W sumie nie pamiętam jak odnalazłem Zielone Imperium, to było dość dawno temu i z tego co kojarzę to moja pierwsza gra farmerska w jaką kiedykolwiek grałem. W sumie Zielone Imperium jest prekursorem tego gatunku.
Poprawcie mnie jeśli się mylę. Jest to gra przeglądarkowa od znanego nam wszystkim studia Upjers (Kapi Regnum, Kapi Hospital), jest prosta, fajna i daje nam dużo radości z odkrywania każdej kolejnej funkcji.
Opis gry Zielone Imperium
Gra bardzo przypomina mi Harvest Moon, w którą grałem dawno temu, wcielałem się tam w ogrodnika, sadzić można było różnego rodzaju nasiona, a następnie wystarczyło odczekać nieco czasu, aż wszystkie roślinki wyrosną. Podobnie jak w innych grach zawsze musimy poczekać, a czas określa nam rodzaj i poziom skomplikowania uprawy danej rośliny.
W grze Zielone Imperium możemy odblokować i kupić różnego rodzaju nasiona, im droższe i dają nam więcej profitów tym dłużej będziemy czekać aż wyrosną, ale to chyba zrozumiałe i każdy z nas doskonale się do tego przyzwyczaił. Tak czy inaczej jak na przeglądarkową grę, dość wiekową, omawiana produkcja cieszy wzrok pod względem graficznym, nie spodziewajcie się tutaj żadnych super animacji, ani innego typu bajerów. Najważniejsze jest to, że nie miga nam tutaj tysiąc rzeczy jednocześnie – wiecie jak od tego później bolą oczy. Gra jest idealna dla tych, którzy nie szukają fajerwerków, ale pragną zwykłej, darmowej rozgrywki – zwyczajnej gry o farmie.
Oprócz hodowli roślin możemy tutaj zakupić różnego rodzaju dekoracje, dokonamy tego w sklepie gry, a na pewno przystrojony ogród będzie o wiele bardziej atrakcyjny dla każdego farmera. Jednak nie wszystko kręci się wokół nas samych, musimy przyciągać coraz większe ilości klientów, którzy odwiedzając nas będą kupowali to co wyhodujemy na swoich działkach. Oczywiście możemy nasze plony sprzedawać również na dostępnym rynku, wtedy handlujemy z innymi graczami – można przy odrobinie szczęścia zarobić dużą ilość gotówki. Inną ciekawą funkcją, jaką znajdziecie w grze na przeglądarkę Zielone Imperium jest możliwość odkrywania nowych nauk/badań etc. – jak zwał tak zwał. Dzięki badania możemy przyśpieszyć wzrost naszych roślin i wiele więcej, zresztą zagrajcie, a przekonacie się sami.
Dodatkowo jeśli ktoś z Was ma za dużo realnej kasy to może zakupić tutaj mnóstwo nowych rzeczy jak choćby kolejny ogród, albo coś do pomocy naszym gnomom co zoptymalizuje pracę na farmie. Obecnie gra Zielone Imperium wspiera wiele wersji językowych co sprawia, że w różnych krajach cieszy się sporą popularnością po dziś dzień.
Oczywiście jest od dawna dostępne w języku polskim, więc nie widzę problemów, aby jej nie przetestować i mimo że teraz mamy mnóstwo innych, bardziej „wypasionych” gier farmerskich to czasami warto powrócić do korzeni. Gra jest idealna zarówno dla graczy casualowaych jak i tych typowych hardcorowców.