Jeśli ktoś kiedyś grał w takie gry jak It Girl i Top Girl czy też CrowdStar z pewnością wie o co mniej więcej chodzi w grach społecznościowych. Ale Wasteland Empires jest zupełnie czymś innym. Gracz staje przed wyzwaniem ratowania małej wioski, która została umiejscowiona na pustkowiach w post-apokaliptycznym świecie. Jednak oprócz tworzenia własnej kolonii staniemy przed wyzwaniem walk PvP w obroni i w imię dobra naszej wioski. Na początku gry nasza grupa Nomadów znajduję małą oazę, źródło wody ukryte wśród gruzów. I tam właśnie decydują się zaprzestać wędrówki i założyć własną kolonię. Właśnie tutaj zaczyna się zarówno strategiczny jak i budowlany model gry. Musimy budować przeróżne budynki dla kolonistów, farmy do produkcji żywności i dodatkowo studnie.Takie działania na pewno sprawią, że nasza osada będzie stawać się coraz bardziej atrakcyjna dla nowych osadników/koczowników, którzy połączą swoje siły z naszymi zwiększając przy tym populacje.
Jednak w grze przeglądarkowej Wasteland Empires może nam zabraknąć szybko miejsca na nowe budowle, pomimo iż z początku nawet plac jest dość spory to budynki zajmują sporo miejsca więc musimy zacząć oczyszczanie pól dookoła aby zwiększać obszar życiowy. Oczyszczać będziemy pola z gruzu, skał i przeróżnych krzewów, a nawet zobaczymy zestrzelone samoloty, które również będziemy musieli usunąć. Ale nie martwcie się bo opłaca się oczyszczanie, gdyż przy okazji zdobywamy potrzebne surowce do dalszej rozbudowy.
Jak już zbudujemy ratusz to będziemy mogli rozpocząć badania, aby się nauczyć, lub ( bo w końcu ludzkość to kiedyś potrafiła) przypomnieć różne technologie, co pozwoli nam na odblokowanie dodatkowych zawartości. Np. nie damy rady ulepszyć studni bez zbadania „głębokich odwiertów”, jak również nie ulepszymy domów bez umiejętności spawania złomu.
Historia w Wasteland Empires podzielona jest na szereg rozdziałów, a każdy składa się z szeregu różnych misji. Otrzymamy w każdym z nich krótkie fragmenty tekstu tłumaczące co mamy robić.
Oczywiście w tak niebezpiecznym świecie musimy nauczyć się również bronić przed atakami na nasze kolonie. Możemy postawić przeróżnego rodzaju konstrukcje obronne w celu odparcia nadchodzących ataków jak i wyszkolić różne wojska. Walka przypomina tą jaką znamy z Edgeworld, choć są nieco bardziej szczegółowe właśnie w Wasteland Empires. Możemy atakować zarówno sterowane komputerowo kolonie jak i prawdziwych graczy, a oczywiście przed walką mamy możliwość wybrania armii jaką chcemy wysłać. Całość sterowania podczas walki sprowadza się do kliknięcia na budynek, który chcemy zaatakować, ale mamy na atak określony czas i musimy w nim spowodować jak najwięcej szkód jak to możliwe. Dzięki skutecznym atakom gracz zarabia zarówno zasoby jak i innego rodzaju nagrody.
Chociaż gra wydaje się bardzo podobna i przypomina ostatnią falę strategii od studia Kebam jednak w pewnym sensie jest unikalna. Proces odbudowy cywilizacji daje bardzo dużo satysfakcji i zmienia troszkę stereotyp średniowiecznych zamków do rozbudowy.