War of the Immortals jest to gra MMORPG publikowana przez studio Perfect World, znane z takich gier jak Rusty Hearts czy też Forsaken World. W grze stajesz się uosobieniem jednego z wielu różnych klas, legendy, możesz walczyć z różnymi mitycznymi bestiami jak smoki z ognia Walkirii. Walcz wraz ze swoimi przyjaciółmi poznając wspaniałą fabułę, która poprowadzi Cię przez Atlantis, Valhalle i dalej w swoim dążeniu do ratowania świata jaki poznałeś do tej pory. Świat gry przenosi nas do tematyki mitologicznych bogów i legend mówiąc między innymi o takich ziemiach jak Atlantyda czy Asgard (z mitologii nordyckiej). Po wyborze serwera i pewnie po krótkim ekranie powitalnym przejdziemy do funkcji tworzenia naszej postaci. Nie ma tu za wiele do oglądania, kilka opcji dostosowania twarzy, włosów itp.

War of the Immortals1

Jednak interesująco prezentuje się wybór klas: Berserker, Champion i Duelist, Enchantress i Heretic, a także Magus, Ranger i Slayer. Jakimkolwiek rodzajem klasy graliście w innych grach MMORPG to znajdziecie tutaj odpowiednik doskonały do każdego gustu. I powiem Wam, że nie potrwa to długo zanim zdacie sobie sprawę, że twórcy gry nie traktują słowa Epic lekko. Gigantyczne naramienniki i mnóstwo wspaniałych broni są podstawą tej gry. Dobrej jakości serwery, nie zatłoczone, a linie questów są bardzo proste. Nie ma tutaj konkurencji kto ile zabije postaci, co jest zdecydowanym plusem dla fanów spokojniejszej rozgrywki. Krzywa uczenia jest średnia, ale doświadczenie już trudniej się zdobywa. Grafika jest bardzo dobra tak długo jak ktoś nie będzie oczekiwał po tej grze zbyt wiele i choć nie ma tutaj piękna rodem z Rusty Hearts to czasami prostota jest najpiękniejsza.

War of the Immortals2

Napisałem, że zdobywać doświadczenie nie jest łatwo, bo dokładnie nie łatwo wyszukać odpowiednie miejsce do expa, ale jeśli już takowe znajdziecie to poziomy polecą jak z bicza strzelił. Jednak w odpowiednim miejscu poziom idzie szybko i tu pojawia się problem bo nie możemy przy takim tempie za długo siedzieć w jednym miejscu, ciągle praktycznie należy poszukiwać coraz to lepszych miejsc, dostosowanych do naszego stopnia zaawansowania. Za każdy poziom zdobywamy punkty do statystyk i nawet te do umiejętności. Niestety nie ma ich za wiele, chodzi o liczbę umiejętności. W mieście możecie dostać od NPC zadania, czasami po kilka naraz, nie są one złożone, a trudność jest na poziomie podstawówki, więc nie należy się spodziewać jakiś udziwnień w tym temacie. Każda klasa walczy inaczej i część efektów czy też ciosów zmienia się wraz ze zdobytymi umiejętnościami.

Niektóre umiejętności jak na przykład XP Abilities, która opiera się na pasku regeneracji Rage – chodź bardzo powoli – potrafi właściwie użyta zmieść wszystkich wrogów jakich widzimy na ekranie. Jednak War of the Immortals to dość poważna produkcja, a każdy gracz ma specjalny dziennik, gdzie może powtarzać każdy etap swojego rozwoju i oglądać go kiedy zechce.

Dobra, może przejdźmy do najciekawszej funkcji w grze jaką są bez wątpienia wierzchowce (Mount), dość nietypowe bo jako Magus znalazłem się na czymś co zdaje się być połączeniem lwa z jednorożcem. Dodajcie teraz do tego wiele różnych wdzianek i oczom ukazuje nam się tradycyjna gra shebang MMORPG. Kolejna dziwna sprawa to takie zwierzaki wypadają, choć rzadki, podczas walk z potworami. Następnie można przywołać je do siebie i używać w walce, a także dostosowywać umiejętności. Posiadają także własną płeć (może ktoś posłużył się pomysłem z pokemonów?).  W sklepie gry znajdziemy różne stroje i materiały dla poszczególnych klas. Nie ma tam dużego wyboru, ale nie kosztują dużo.

War of the Immortals można śmiało okreslić jako gra casualowa, dobre wyrównanie miedzyklasowe, krzykliwe umiejętności, ciekawe zaklęcia i liniowy przyrost doświadczenia, to wszystko sprawia, że gra zyskała niezły rozgłos na rynku gier MMO. Więc jeśli szukasz niespecjalnie idealnej grafiki, dobrej i prostej zabawy to polecam tą grę. Ale od razu mówię, nie spodziewajcie się jakiegoś szoku.