Gra Universal Film Mogul na Facebooku jest nową aplikacją, gdzie większość z Nas może spełnić od dawna skrywane marzenia o sławie, o zagraniu w filmie. Wszyscy zapewne w pewnym momencie swojego życia o tym marzą, ale niewielu z Nas ma talent i wygląd, choć zawsze można się przecisnąć między strażnikami i wbić się do studia filmowego. Ale Hollywood jest tak daleko… Prezentowana dziś gra pozwoli nam chociaż wirtualnie zagrać w filmie, zyskać sławę. Jednak nie obędzie się tutaj bez ciężkiej pracy.
Gracz w grze przeglądarkowej Universal Film Mogul wciela się w rolę reżysera filmowego. Słynne studio Universal postanowiło zainwestować nieco gotówki w nasze pomysły. W trakcie zabawy możemy zakupić słynne scenariusze, zatrudnić najlepszych aktorów, zorganizować premierę i modlić się do boga, aby nasza produkcja odniosła sukces.
Organizowanie castingów i reżyserowanie filmów to tylko niewielka część tego co oferuje nam dziś prezentowana gra. Tak naprawdę jest to aplikacja typu hidden object (gra w ukryte obiekty), a to oznacza, że będziemy przemierzać różne miejsca i klikać na przedmioty, które znajdują się na liście do odnalezienia, a my musimy to zrobić tak szybko jak to tylko możliwe. Im lepiej nam to wyjdzie tym więcej punktów otrzymamy, a może nawet uda nam się zdobyć nagrodę „Goldem Woody”, która jest złotą statuetką Woody'iego Woodpecker'a. Ta nagroda potrzebna nam będzie do otwarcia nowych scen, gdzie dalej będziemy poszukiwali tego co zaginione.
Sam tytuł – Universal Film Mogul – powinien Wam podpowiedzieć, że wszyscy sceny/miejsca na jakich będziemy prowadzić poszukiwania oparte są na sławnych filmach ze studia Universal. Będą to niemalże ikoniczne sceny z filmów takich jak choćby: Powrót do przyszłości, Klub winowajców, Druhny i wiele innych.
Podczas gdy grafika prezentuje się całkiem całkiem to oprawa dźwiękowa gry jest po prostu straszna. Na przykład,kiedy przeszukujemy bibliotekę „Klubu winowajców” będzie nas rozpraszał ciągły dźwięk dzwonka i zamykanych szafek. Tak czy inaczej jeśli wyłączycie dźwięk i inne efekty to wcale wiele nie stracicie, nie tylko w w/w scenie.
Jak większość gier typu HOG na Facebooku, Universal Film Mogul wymaga od nas wydania sporej ilości energii jeśli chcemy w ogóle grać dalej. Jeśli już zostaniemy kompletnie bez energii możemy spokojnie usiąść i tworzyć własny film, zaplanować jak wyglądać będzie trailer, zatrudnić aktorów itp. Po zakończeniu prac będziemy gorączkowo wyczekiwać na premierę swojego filmu. Sukces jakie odniesie doda nam sporą ilość regularnej waluty gry, którą można później wydawać na inne rzeczy. Problemem jest to, że gra nie wspiera zbytnio systemu doboru aktorów, są to postacie no-name, a i nawet psa możemy postawić w filmie w rolę King Konga. Mimo to i tak Nasz film odniesie jako taki sukces.
Studio Universal dało mi najlepsze filmy i seriale jakie widziałem w swoim życiu, przecież to na ich produkcjach się wychowywałem i jestem bardzo zawiedziony grą Universal Film Mogul jako darmową grą o ukrytych obiektach. Fani filmów Universal ucieszą same sceny, na których zagramy, ale nie ma w tym nic ekscytującego, oprócz starej, dobrej klasyki.