Thunder Run: Wojna Klanów to taktyczno-strategiczna gra wojenna na Facebooku, w której naszym zadaniem jest obrona bazy przed atakami innych graczy, a że jak wiadomo najlepszą obroną jest atak to bez chwili wytchnienia musimy atakować kolejne cele używając do tego zestawu jak najlepszych jednostek, których de facto nie brakuje w grze, więc mamy całkiem spory wybór. Wszystko zaczyna się w wyspiarskim kraju Gundar, gdzie wybuchła wojna domowa i najbardziej wpływowe rodziny zaczynają prowadzić wojnę między sobą.Walka toczy się o surowce, ale pośrednio chodzi o zdobycie jak największego terytorium, a co za tym idzie dostępu do ogromnych złóż ropy i metali rzadkich. Do tego oddano nam szeroki wachlarz jednostek naziemnych jak i powietrznych, a i fani artylerii znajdą tutaj coś dla siebie.

Podobnie jak znana nam aplikacja War Commander tak i Thunder Run dzieli się na dwie warstwy, warstwę budowlaną, gdzie zadaniem gracza jest rozbudowa infrastruktury bazy, czyli fabryk produkujących surowce, budynków militarnych czy laboratorium badawczego, w którym rozwiniemy nasze jednostki pod względem kilku najważniejszych czynników, aby były skuteczniejsze podczas kolejnych napadów, czy też w trakcie obrony. Drugą warstwą jest walka, budowa armii, szkolenie jednostek i ich ulepszenie. Ale to nie wszystko, bo każdy nowy cel musimy najpierw zbadać. Tuż przed atakiem mamy możliwość sprawdzenia co tam ciekawego kryje się w bazie przeciwnika i ocenić swoje siły na zamiary, jednym słowem (może nie od początku) możemy skutecznie oceniać czy nasze wojska dadzą radę armii przeciwnika, a w nagrodę za udaną napaść przywieziemy do bazy dodatkowe surowce.

Walka w Thunder Run jest ograniczona czasowo, czyli mamy 10 minut na skuteczną eliminację wroga i na zniszczenie jego bazy. Oczywiście jeśli widzimy, że przegrywamy guzikiem „End Attack” możemy bezpiecznie powrócić do bazy, aby zrekonstruować swoje siły i powrócić do walki jeszcze silniejszym. Ilość jednostek jakie wyślemy do ataku jest także ograniczone, aby owe ograniczenie powiększyć musimy rozbudować konkretne budynki w swojej bazie, albo zbadać odpowiednią technologię. W trakcie walki widzimy w ilu procentach zniszczyliśmy bazę przeciwnika (pasek z lewej strony). Mamy tak również informacje jak wiele surowców udało nam się skraść. Warto jest podczas atakowania wrogich baz celować najpierw na budynki produkujące energię, gdyż wtedy osłabiona zostanie obrona przeciwnika. Niestety w trakcie misji, w których niszczymy bazy NPC bossów mamy już ustaloną przestrzeń, w której można zostawić wojska – tym samym nieco pole działania strategicznego zostaje zawężone, ale przy odrobinie smykałki do takich gier łatwo opanujecie odpowiednie taktyki ataku.

Misji jak i kolejnych zadań jest tutaj całkiem sporo, więc nigdy nie powinniście narzekać na nudę. Niestety bardzo nie podoba mi się grafika, jest lekko przestarzała choć nie o efekty wizualne chodzi w takich grach to i tak uważam, że jeszcze wiele powinno się naprawić tutaj. Ucieszyła mnie jedna rzecz, głównie jeśli chodzi o samą walkę, gdy wystawiamy wojsko do ataku to możemy nim poniekąd sterować, tzn. wskazywać kolejne cele bo w sytuacji gdy wojsko przeciwnika zachodzi nas od tyłu, a nasza armia atakuje budynek to warto zwrócić ich ogień na nadchodzące, wrogie jednostki bo w przeciwnym razie szybko zakończy się nasz udział w ataku.

Ogólnie grę oceniam na dobry, ma swoje wady, ale jakoś mam słabość do tego typu aplikacji.