Terra Militaris to przeglądarkowa gra stworzona przez Snail Games, studio które zajmuje się także Age of Wulin, a także takim hitem jak gra The Chosen. Jest to przebudowana wersja Ministry of War w połączeniu z Warfare, zdobyła wielką popularność w Chinach i przywędrowała do Nas, na stary kontynent.
Opis gry Terra Militaris
Na obecną chwilę Terra Militaris jest tak rozpowszechniona, że wydają ją różne firmy wliczając w to Kongregate, Snail Games, Facebook, gPotato i Aeria Games. Możecie zagrać w nią posiadając tylko i wyłącznie stały dostęp do internetu i w miarę aktualną przeglądarkę internetową.
Zostań przywódcą własnego królestwa w starożytnym świecie, dowódź swoimi jednostkami i podbijaj ziemie w grze MMORTS Terra Militaris. Gracze mogą wcielić się w przywódców rożnych nacji, do wyboru mamy zarówno Rzymian, Persów, Egipcjan, Chińczyków i wiele innych. Po dokonanym wyborze rozpoczynamy wojnę przeciwko innym graczom. Każde królestwo dostaje różne bonusy, więc polecam dokładnie zapoznać się z ich opisami zanim rozpoczniemy zabawę. Cały system progresji został zainspirowany produkcją Microsoftu – Age of Empires Online.
Terra Militaris rozpoczyna się od wczesnej epoki z historii ludzkości. Nasi ludzie na starcie potrzebują dobrego lidera, posiadają kawałek ziemi i kilka namiotów, ale my poprowadzimy ich ku przyszłości. Do Nas należy zapewnić im dach nad głową, głównie dlatego, że każdy obywatel będzie jednym z naszych pracowników, a to oni zadbają o przyrost surowców w naszym królestwie. Są one niezbędne do szkolenia żołnierzy i odkrywania nowych badań. Surowców również użyjemy do dalszej rozbudowy, postawimy za nie nowe budynki, a stare rozbudujemy – w ten sposób stworzymy nasze własne, starożytne miasto. W międzyczasie zawsze musimy mieć oko na najnowsze badania, ale również warto zainteresować się rozwojem handlu, wymianą kulturową, gdyż ataki na inne miasta, grabieże itp. nie są jedynym z elementów rządzących całą rozgrywką.
Poza tym w grze Terra Militaris możemy założyć własny sojusz, albo przystąpić do już istniejącego, a to wszystko po to, aby zebrać spore grono sojuszników i razem ruszyć na podboje innych królestw. Walki tutaj nie są tylko zwykłymi potyczkami o surowce i nowe ziemie. Każda batalia w owej grze przeglądarkowej rozgrywana jest w czasie rzeczywistym i mamy tutaj pełną kontrolę nad naszymi jednostkami. Za każdym razem jak rozpoczniemy atak musimy przypisać określonego Generała, albo Dowódcę do naszej armii jako bossa. Po wygranej walce zdobędziemy cenne doświadczenie, siłę i specjalny sprzęt, tego wszystkiego użyć można do tego, aby nasz Dowódca był naprawdę przydatny podczas kolejnych starć.
Gra Terra Militaris osiągnęła w Polsce ogromną popularność, której pozazdrościć mogą jej inne, podobne gry strategiczne o charakterze wojennym.
Ale dla mnie to wszystko jest dziwne, odgrzewany kotlet, który znajdziemy w wersji angielskiej zarówno jako Ministry of War (http://www.ministryofwar.com/) jak i Imperial Warfare (). Trzy różne gry, te same zasady, ten sam świat- ten sam sukces!