TERA Rising doczekała się nowych lochów i przedmiotów!

To musiało się wydarzyć. Gra MMO TERA: Rising otrzymała najnowszą aktualizację o nazwie Steampunk Workshop, dzięki której wszyscy, którzy mają poziom większy niż 60 mogą odwiedzić nowe lochy. Jest ich w sumie cztery i będą to głównie dziesięcioosobowe rajdy. W nowych lochach czekają na śmiałków ciekawsze łupy niż te, które dotychczas udawało nam się pozyskiwać. Wśród nowych nagród znajdą się przedmioty zarówno przydatne przy PvE czy też PvP, a także takie, które możemy używać do craftingu.

Wróćmy jednak do nowych instancji, a zaczniemy od 10-osobowego Wuderholm i już pewnie bystre oko niejednego fana skojarzyło, nie bez przyczyny, nazwę z Alicją w Krainie Czarów. Mieszkańcy Arborei staną tutaj do walki właśnie z doskonale Nam znanymi, dziwacznymi postaci z tejże bajki. Loch dostępy jest w dwóch trybach: normalny i trudny.

Co więcej wprowadzono tym razem pierwszy loch ma trzech graczy, w którym nie będzie ograniczeń jeśli chodzi o klasę postaci. Dodatkowo każdy rosły wojak może przed wejściem dobrać sobie do trzech kompanów, którzy wesprą go w ciągłych bojach.

Kolejną instancją jest Rozbita Flota i przygotowano ją specjalnie dla pięciu graczy. Jak już sama nazwa wskazuje Nasze przygody rozegrają się na wrakach po rozbitej, morskiej flotylli, na których zagnieździły się różnego rodzaju potwory. Stawka jest wysoka, pozostał tam ładunek Noktenium, cennego surowca w świecie gry.

Dla siedmiu graczy stworzono Gardle Kezzel, gdzie na odważnych czeka jeden z najgroźniejszych wrogów. Jest to loch obronny… ale więcej dowiecie się po wejściu do niego.