Dzień Niepodległości już tuż tuż, ale i pewnie lubicie film o tym samym tytule? Ja oglądam go tyle razy ile jest puszczany w TV, głównie dlatego, że zawsze fascynowały mnie produkcje, w których ludzkość musiała zmierzyć się z zagrożeniem czyhającym z kosmosu. Podobna inwazja jak w wymienionym filmie ma miejsce w Special Force 2, ale nie bójcie się wnosi ona więcej dobrego niż złego dla szarego gracza. Pomyślcie, dzięki inwazji „zielonych ludzików” otrzymamy praktycznie cztery nowe tryby gry!
W grze owe zdarzenie nazwano Manhunt, czyli polowanie na ludzi i to właśnie my na nich zapolujemy wchodząc w skórę Sectoida. Ale jeśli pomyślicie, że jesteście na wygranej pozycji to się grubo mylicie, a po kilku rundach sytuacja się odwróci i my staniemy się ofiarą,a przeciwnik łowcą. Do tego typu zabawy przygotowano specjalną mapę Russian Factory (już sama nazwa sprawia, że przechodzą mnie ciarki – czeka Nas tutaj coś tajemniczego i równie dziwnego jak cały naród rosyjski).
W Special Force 2 pojawi się także tryb Survival (Przetrwania) i Defense (Obrony), ale nie różnią się one w jakiś znaczący sposób. Ot w pierwszym musimy jak zawsze przeżyć jak najdłuższy okres czasy, podczas gry w drugim zmierzymy się z paroma falami armii przeciwnika, a jak przeżyjemy wszystkie to wygrywamy. Ale to nie wszystko, bo czas na tryb Hardcore, gdzie jedna kula to dla Nas wyrok śmierci i nie musi to być headshot – uważajcie.
[Źródło]