Witajcie ponownie, jesteście obsesyjnymi fanami gier mmorpg? Lubicie organizować czy też jeździć na różnego rodzaju zloty fanów? Studio Sony wyczuło widocznie nowe źródło zielonych dolców i postanowiło opatentować „spotkania na żywo graczy MMO”, oj dobrze widzicie już wszystkie papiery są w US Trademark and Patent Office. Czy to początek końca wolności graczy? Czy może potężne firmy pragną opatentować nawet sposób wiązania sznurówek? Najlepsze jest to, że jeśli Sony dostanie patent to przykładowo Blizzard będzie musiał zapłacić im za organizację BlizzCon. Brzmi niedorzecznie? Oj tak….
