S4 League jest to gra MMOTPS z grafiką 3D, gdzie wszystko rozgrywa się w uniwersum sci-fi. Możemy zagrać w jednym z dostępnych ośmiu trybów, wybierać się na cotygodniowe misje i zarabiać kasę, aby później za nią dokupić jakiś sprzęt dla postaci, albo ulepszać ten obecnie używany.
W sumie to zabawne jak deweloperzy wspólnie kopiują od siebie rozwiązania w najnowszych grach MMO. Aeria Games ma swojego WolfTeama, Nexon cieszy się Combat Arms, a IJJI ma Soldier Front. Idziemy dalej, Gamers First ma War Rock, a NetGame Operation7 i teraz Alaplaya ma S4 League. W sumie praktycznie każdy wydawca ma jakiego shootera w swoim portfolio, ale w obecnej chwili jest ich stanowczo za dużo na rynku, że ciężko przebić się z czymkolwiek nowym. Większość z nich jest bardzo podobna do siebie, ale S4 League jest jednak inna, wyjątkowa.
Tutaj mamy szybką akcję godną dobrego MMO, możemy skakać po ścianach, biegać po nich, a także używać mieczy, choć widać, że akurat ten element zaciągnięto z GunZ. Dwa najpopularniejsze tryby gry to Team Deathmatch i Touchdown. Team Deathmatch stawia do walki między sobą dwie drużyny, z których ta która zdobędzie na koniec najwięcej punktów wygrywa, ale każdy fan FPS’ów na pewno zaznajomiony jest z tym trybem, gdyż występuje on niemalże wszędzie.
W trybie Touchdown będziemy przechwytywać kule i musimy ją zanieść nie do swojej bazy, ale do bazy przeciwnika. Gdy gracze łapie ową kulę to nagle jego stamina zeruje się i nie pozwala mu biegać, co w znaczny sposób utrudnia jej dostarczenie do celu. Mało prawdopodobne jest to, że komuś bez obstawy uda się donieść kule do bazy wroga bez utraty życia. Dlatego w tym trybie ważna jest walka drużynowa, współpraca, a gdy jeden członek teamu umiera drugi musi przejąć po nim kule i iść dalej. Niestety mapy w tym trybie są śmiesznie małe i ledwo co pomieszczą 12 graczy. Za to zabawa jest dynamiczna i dość fajna.
Co odróżnia ją od innych strzelanek MMO?
Wkurzało was to kiedy w Combat Arms kupowaliście jakąś broń, którą otrzymaliście na pewien czas, a i nawet gdy nie byliście w grze czas płynął i po kolejnym zalogowaniu broni już nie było? Tak, ale w S4 League już tak nie ma, kupując broń jest aktywna ona kiedy tylko chcemy, a czas płynie wyłącznie w trakcie gry, a nie nawet wtedy gdy jesteśmy zalogowani.
Co więcej, jeśli chcecie skorzystać z jakiejś broni to musicie zdać egzamin licencyjny, który tak naprawdę jest prostym tutorialem, który wyjaśni nam jak korzystać z danej broni. Misje tutaj są łatwe i zanim kupimy daną broń możemy ją otrzymać na kilka godzin w ramach testów. System licencji tutaj jest naprawdę idealnym rozwiązaniem bo często kupując broń nie mogąc jej wcześniej przetestować można się nieźle zawieść.
Gra jest ciekawa, ale jak większość MMO brakuje tutaj ciekawych rzeczy do kupienia w sklepie gry. Oczywiście mamy ogromny zestaw broni i umiejętności, ale mi brakuje kostiumów. Brakuje również bardziej szczegółowego sprzętu, ale miejmy nadzieje, że kolejne aktualizacje zmienią postać rzeczy.
S4 League jest według mnie genialną strzelanką jak na swoje czasy i z tego co zdążyłem zauważyć już nowe gry często kopiują od niej rozwiązania co tylko przemawia na korzyść prezentowanej gry. Szybki gameplay i zabawne dodatki jak i oryginalna muzyka stwarzają wspaniałą atmosfere, w której każdy oddany strzał w kierunku wroga to czysta przyjemność.
Wymagania systemowe/sprzętowe:
OS: Windows XP/ ME / 2000 / Vista
RAM: 256MB of RAM | HDD: 3 GB Free
CPU: Pentium 3 1.0 GHz
Graphics Card: Geforce 2 MZ 440 or equivalent
czy dalej jest dużo botów 😛
bo jakiś rok temu jak wbijałem na tą gre non stop był jakś bot/noob
Teraz jest już tyle MMO,że aż nie wiadomo w co grać. Chętnie pograłbym i poczytał o innych rodzajach gier.