Rząd Rosji podjął próbę przejęcia Lesta Studio, dewelopera gry World of Tanks, z powodu jego powiązań z Ukrainą. Gra miała napiętą relację z Rosją od momentu inwazji na Ukrainę w 2022 roku, chociaż po początkowych zakłóceniach sytuacja trochę się uspokoiła. Teraz jednak przyszłość World of Tanks w Rosji staje pod znakiem zapytania, ponieważ państwo zaczyna podejmować działania wobec studia.

Lesta Studio kiedyś było częścią Wargaming, które wciąż zajmuje się World of Tanks w większości regionów. Jednak w 2022 roku, po wybuchu wojny, Wargaming zakończyło swoją działalność w Rosji i Białorusi, przenosząc kontrolę nad serwerami gry do Lesta. Studio to rozdzieliło się z Wargaming, ale ich związki z firmą wspierającą Ukrainę przyciągnęły uwagę rosyjskiego rządu.

Zgodnie z doniesieniami RIA, rosyjska Prokuratura Generalna zwróciła się do sądu o wstrzymanie działalności Lesta i przejęcie wszystkich jego udziałów na rzecz państwa. Oznaczałoby to de facto przeniesienie studia pod kontrolę Rosji, a wszelkie dochody z jego działalności trafiłyby do państwowej kasy. Władze oskarżają Lesta o związki z „ekstremistycznymi działalnościami” i wskazują na związki gry z Ukrainą. Wargaming od początku wojny wspierało Ukrainę, przekazując milion dolarów na Czerwony Krzyż i finansując zakup karetek poprzez zawartość w grze inspirowaną Ukrainą.

W przeszłości Wargaming usunęło z pracy dyrektora kreatywnego World of Tanks, Siergieja Burkatowskiego, po tym jak wyraził publiczne poparcie dla Rosji. Mimo że Wargaming już nie prowadzi operacji gry w Rosji i Białorusi, Lesta, które wcześniej było związane z tą firmą, wciąż działa w tym regionie. Choć nie wiadomo, ilu z pierwotnych pracowników nadal pracuje nad grą, sama zmiana właściciela i powiązania z Ukrainą wystarczyły, by rząd podjął działania przeciwko studiu.

Nie jest jeszcze pewne, jak te wydarzenia wpłyną na przyszłość World of Tanks w Rosji. To już nie pierwszy raz, kiedy Rosja staje w opozycji do firm zajmujących się grami. Na przykład w 2024 roku rosyjski rząd zagroził zakazem wydania gry STALKER 2, jeśli zawierałaby jakiekolwiek antyrosyjskie wątki, co miało związek z ukraińskim pochodzeniem twórców tej produkcji.