Rise of Mythos to gra, którą poznaliśmy już wcześniej pod innym tytułem, dokładnie Kings and Legends i jest dostępna w całości na przeglądarkę. Krótko mówiąc to kolejna gra karciana, tym razem wydana przez GameFuse, w której znajdziemy kreskówkową grafikę i masę stylowych, kolekcjonerskich kart. W grze wcielimy się w rolę bohatera, który potrafi pochwycić i następnie przyzywać do walki różnego rodzaju kreatury, które prezentowane są tutaj za pomocą kart. Znajdziemy tutaj siedem różnych typów tych przedziwnych stworów, każdy z nich różni się między sobą rzadkością występowania i zdolnościami do ataku.Naturalnie to do nas należy zbieranie tych kart, tworzenie talii i zarządzanie/dowodzenie zdobytymi potworami i postaciami w walce przeciwko innym graczom czy też przeciwko AI.
Gameplay w Rise of Mythos łączy w sobie elementy RPG z dobrze nam znaną, regularną rozgrywką TCG. Na samym początku musimy wybrać jedną z czterech klas postaci: Wojownik, Strażnik, Mag i Priest. Każda walka jest przegrana jeśli nasze życie zostanie zredukowane do zera, więc tworzenie potężnego herosa jest głównym czynnikiem, który wpływa na zebrane kolekcje i na rzadkość występowania zdobytych kart. Klasa postaci decyduje również o naszym stylu walki poprzez serii zdobywanych umiejętności. Oczywiście później można zmienić klasę za opłatę w wysokości 88 sztuk złota.
W grze znajdziemy dwie główne mapy i w sumie nasze przygody będą polegały na eksploracji różnych regionów jak i wykonywania solowych kampanii. Pomiędzy walkami możemy się wycofywać do mapy miasta, gdzie można zrobić w sumie bardzo wiele rzeczy jak choćby tworzenie i ulepszanie różnych budynków (co załatwimy w City Hall) jak i również możemy tutaj łączyć, zdobywcą karty, dołączać do walk PvP na Arenie i sprzedawać niepotrzebne karty na aukcjach w Domu Aukcyjnym.
To co sprawa, że gra Rise of Mythos jest unikalna to system walki, w każdej potyczce naszym celem jest redukcja życia przeciwnika do zera i możemy korzystać zarówno z kart potworów jak i kart umiejętności. Walka rozgrywa się turami, a pole podzielone jest na maksymalnie cztery pasy po 12 kwadratów każdy. Na koniec tury bierzemy z naszej tali tzw. kartę „draw” i umieszczamy ją na pierwszym polu każdego pasa. Następnie nasze jednostki przemieszczają się do przodu i atakują automatycznie, więc ważne jest to, aby odpowiednio przygotować naszą talię kart, by z dumą stanąć naprzeciwko wroga. Dzięki nowo zdobytym poziomom naszego bohatera zwiększamy rozmiar talii co pozwala nam na użycie większej ilości kart podczas walki.
Gra oferuje nam także dynamiczny system społecznościowy. Na konkretnym poziomie będzie nas on ostro namawiał do zawierania przyjaźni z innymi graczami. Jednak najlepiej zebrać garstkę znajomych i uformować z nimi Gildię, o wiele łatwiej później jest nam walczyć jeden na jednego, czy w innych wielowymiarowych walkach. Możemy również zaprosić maksymalnie trzech znajomych do walki w drużynie przeciwko bossom.
Podsumowując, gra Rise of Mythos to dość ciekawie spędzony czas, ale robienie tej samej gry pod innym tytułem jest dla mnie bez sensu. Jednak jest jedna znacząca wada, która eliminuje ją z puli gier, w które zagram, to formuła pay-to-win, gdzie płacąc prawdziwymi pieniędzmi możemy zostać posiadaczami konta VIP, które daje nam dość spore przywileje wliczając w to lepsze kary, znosząc niektóre restrykcje poziomów i dodając więcej surowców. Ale w innych grach, w większości, to także główny problem z którym borykamy się my, gracze.
Na tym kanale można znaleźć fajne filmy z tej gry:
{to nie miejsce na reklamę}