Ostatnio obiegła internet historia ośmioletniej dziewczynki, która w grze Moshi Monsters zaprzyjaźniła się z pedofilem. Rodzice próbowali ostrzec dziecko przed zagrożeniami jakie stwarzają takie znajomości jednak była ona idealnie manipulowana przez owego zboczeńca, a nawet podała mu swój adres. Rebecca Newton odpowiadająca w Mind Candy za bezpieczeństwo zapowiedziała, że firma potraktowała sprawę poważnie i postara się lepiej sprawdzać niewłaściwe zachowania w grze. Sprawa ta zwróciła również uwagę PSNI, która zapowiedziała również, że podejmie właściwe kroki jeśli ta sprawa nie znajdzie się na wokandzie. Także i ja apeluje do rodziców, sprawdzajcie dobrze co robią wasze pociechy w sieci, niebezpieczeństw jest tu dużo, a pilnowanie dziecka w takich sytuacjach nie jest łatwe.