Wydawałoby się, że Black Desert to kolejna gra, gdzie liczy się jedynie mordobicie i ciągłe uciekanie przed rządnymi krwi graczami. Jednak nie, zdziwieni? W przerwie między biciem, szarpaniem i ciągłymi płaczami, że przegrało się kolejne PvP możemy ruszyć na pomoc ślicznym kotkom, postrzelać do ptaków (nie wiem czy to gołębie czy jaka ptica), albo zająć się logistyką i transportować towary – to kilka przykładów z setek zadań jakie na Nas czekają w grze.

Dowód?

Obejrzyjcie poniższy materiał wideo…