Czy wiecie, że grając w gry MMO możecie trafić do więzienia? TAK, poważnie mówię, ale to nie u Nas w Polsce, więc gdzie? Oczywiście chodzi o Stany Zjednoczone, bo tam jak wiecie wszystko jest możliwe. Wszystko tłumaczy historia Justina Cartera, który w wieku 19 lat myślał, że wolno mu wszystko napisać na ogólnym czacie w League of Legends. Poszło o głupotę, jak zwykle jeden gracz wyzywał drugiego no i Justin nie wytrzymał parcia i w końcu z jego klawiatury popłynęły takie słowa:
„Oh yeah, I’m real messed up in the head, I’m going to go shoot up a school full of kids and eat their still, beating hearts”
Co w wolnym tłumaczeniu na polski znaczy mniej więcej tyle:
„Tak, jestem pokręcony i pójdę do szkoły, zastrzelę paru dzieciaków, a później zjem ich bijące serca”.
Niby nic, ale po ostatnich wydarzeniach w USA, gdzie już doszło do kilku tragedii tego typu ludzie stali się bardzo wyczuleni na każdy przejaw nawet wirtualnego terroryzmu. Zgłoszono tą wypowiedź na policję, później tylko odwiedziny grupy antyterrorystycznej w domu nastolatka i siedzi, a siedzi w areszcie już od marca i czeka na wyrok. Grozi mu niemała kara bo aż 8 lat więzienia za groźbę ataku terrorystycznego.
To on na zdjęciu powyżej. Uważajcie więc co wypisujecie na czacie, Ty możesz być następny!
Jednego gimbusa mniej na świecie. Oby więcej takich tak kończyło.