Próbowaliście kiedyś w jakiejś grze MMORPG okraść postać NPC? Rozumiem okradać innych graczy, o ile pozwala na to mechanizm gry, ale żeby okradać postacie sterowane komputerowo? Pierwsze słyszę, choć zakładam, że Elder Scrolls Online nie jest zapewne protoplastą takiego systemu, ale właśnie w ESO nazwano to Justice System, czyli System Sprawiedliwości.
Nie ma się jednak co cieszyć, bo niby okradać NPC możemy, ale to czy nam się uda nie jest pewne, bo jest jedynie na to mała szansa, podobno bardzo niewielka. Dodatkowo jeśli nie zechcą nam oddać swoich rzeczy po dobroci to zawsze możemy ich po prostu zabić.
Jednak takie akcje rodzą ze sobą pewne konsekwencje i tym samym kradzież, morderstwa wpłyną na wartość naszych punktów Bounty. Przy przekroczeniu pewnego poziomu tych punktów musimy się liczyć z tym, że inni gracze będą mogli nas zabić bez żadnych konsekwencji, a gdy powrócimy do miasta to jego strażnicy bez ostrzeżenia mogą nas zaatakować. Dlaczego? Kradzież i morderstwa NPC to niezbyt legalny sposób na wzbogacenie się, więc stajemy się po przekroczeniu pewnej bariery punktów Bounty przestępcami. Jeśli nie uda wam się zwiać strażnikom w mieście to bądźcie pewni, że wylądujecie w więzieniu i stracicie wszelkie skradzione łupy, a dodatkowo będziecie zmuszeni do zapłacenia wysokiej kary. Oczywiście, podobnie jak w prawdziwym życiu, w Elder Scrolls Online panuje także korupcja i za „łapówkę” możemy szybko oczyścić swoją kartotekę.
Jak to wygląda w praktyce? Zobaczcie sami:
[youtube id=”mJnrEUHXkNA” width=”673″ height=”356″]