Magical Ride jest przeglądarkową grą na facebooku ze stajni Pretty Simple Games (Criminal Case, My Shops). Aplikacja jest dostępna na facebooku od września 2012 roku, ale dla opinii publicznej została ukazana dopiero w zeszłym tygodniu. W grze wcielamy się w rolę młodego czarodzieja, który stanie twarzą w twarz z innymi użytkownikami gry (innymi magikami) w licznych starciach, a również w tygodniowych turniejach. Gameplay jest bardzo podobno do tego jaki znamy z popularnej aplikacji mobilnej i społecznościowej ze studia Halfbrick – Jetpack Joyride – kontrola polega na używaniu jednego przycisku, który powoduje wznoszenie się czarodzieja o ile jest wciśnięty, a nasz bohater zacznie spadać jeśli puścimy przycisk.
Prawie jak Jetpack Joyride
Jak i w swoim prekursorze – Jetpack Joyride – nasza wędrówka w Magical Ride nie ma końca i musimy zalecieć tak daleko jak to tylko możliwe unikając przy tym kolizji z otaczającymi nas przeszkodami. Owe przeszkody również bardzo przypomną nam wiele innych gier, będą elektryczne bariery i czasami przyjdzie nam unikać latających wszędzie rakiet, ale w tym wypadku będziemy ostrzegani specjalnymi monitami na ekranie. Jednak nie będzie tak prosto ich uniknąć bo mamy tu ich kilka rodzai, będą te szybkie jak i większe, ale wolniejsze, które o wiele łatwiej ominąć.
Drugim podobnym modułem w grze Magical Ride do aplikacji Jetpack Joyride jest mechanika progresji. Po zakończeniu jednego cyklu gracz nagradzany jest punktami doświadczenia, a one zwiększają poziom postaci. Początkowo nie widzimy w tym żadnych zalet, ale po osiągnięciu poziomu dziesiątego możemy odblokowywać różne boosty, aby pomóc sobie w poprawieniu swojego wyniku. W grze znajdziemy dwie waluty, zarówno tą regularną, którą zdobywamy podczas każdej minuty gry jak i walutę premium, którą możemy użyć do napełniania życia, albo do wskrzeszania po nieudanej próbie dotarcia do nieistniejącej mety. Można pomyśleć, że wystarczy zapłacić, aby dotrzeć dalej niż inni za pomocą wskrzeszania, ale to nie do końca prawda, tutaj oprócz rozmiary portfela liczą się nasze umiejętności, bo co nam z tego ze wydany kilkaset złotych jak będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
Jednak są pewne różnice
Jak widzicie gra Magical Ride wiele ściągnęła od swojego prekursora, ale niektóre elementy mogą sprawić, że gracze otrzymają coś więcej, a może bardziej coś innego niż w JJ. Wkurzające jest ciągle kończące się życie i można to było załatwić innymi metodami niż sposobem płać i możesz grać dalej. Ale przecież wydawca musi na czymś zarabiać, choć osobiście jestem za tym, aby utrzymać gracza przy swoim produkcje implementując bardziej przyjazne funkcje. Tak czy inaczej skończą Wam się życia to trzeba płacić, albo czekać, choć takie czekanie może sprawić, że grać będzie jeszcze bardziej podirytowany sytuacją i już nie uruchomi danej aplikacji nigdy więcej. Nie sądzę, że minie dużo czasu zanim sami odkryjecie fakt, że aby coś osiągnąć w owej grze trzeba się troszkę wypieniężyć inaczej może to wszystko być jedną wielką syzyfową pracą.
Tylko grafika się nadaje
Co do strony graficznej to nie można mieć pretensji do wydawcy, wszystko stworzono ładnie i schludnie bez zbędnych dupereli więc i sama gra może sprawić nam przyjemność. Oprawa dźwiękowa w Magical Ride pozostawia jak dla mnie wiele do życzenia, troszkę mi ta cała muzyka nie pasuje do charakteru gry.