Macie ochotę dziś na zbudowanie wspaniałego i pięknego królestwa? Jeśli tak to może zainteresuje Was gra na Facebooku Kingsbridge, która dzięki kreskówkowej grafice, prostym mechanikom logicznego zbierania surowców i zarządzania nimi da nam wiele radości na długie godziny i powiem Wam, że wciąga Was bez reszty – uważajcie. Z pozoru wydaje się, że wszystko co tutaj widzimy mamy w innych grach o budowaniu własnego królestwa, ale… ale musimy głębiej zanurzyć się w rozgrywkę, aby zrozumieć sens jej istnienia.

Nie znajdziecie tutaj zbyt wiele historii czy też długiego wprowadzanie jak to bywa w podobnych aplikacjach. Wcielamy się w Kingsbridge w prostego, anonimowego szlachcica, który staje się odpowiedzialny za odbudowę całego królestwa pośrodku tajemniczego lasu, ale na tym sprawa się nie kończy, gdyż musimy jeszcze zapewnić dobrobyt jego mieszkańcom. Poradnik do gry jest trochę krótki i restrykcyjny, ale jak tylko zakończy się tutorial to możemy swobodnie rozejrzeć się po okolicy i o dziwo sami nauczymy się więcej. Mimo, że na początku nie dostaliśmy zbyt wiele informacji o fabule gry, historii itp. to dalej wykonując kolejne zadania tworzymy już całą historię, krok po kroku. Na pewno nie będzie nam się nudzić bo aktywnych jest praktycznie bez przerwy dwa, albo trzy zadania i nie nadążycie, aby mieć w ich miejscu jakiekolwiek pustki, więc zakasać rękawy i do roboty.

Im więcej zadań uda nam się ukończyć w Kingsbridge tym więcej na nasze konta powędruje specjalnej waluty gry, która pozwala następnie powiększać nasza wioskę i oczyszczać kolejne ziemie pod uprawę i nowe sklepu, a także inne budynki wspierające obronę naszego królestwa. Początkowe zadania zmuszą nas do rozbudowania domostw, nauczymy się jak dostarczać żywność dla mieszkańców i jak sadzić na okolicznej farmie. Jeśli mieszkańcy nie będą zadowoleni to może nam się taka sytuacja zakończyć buntem, a to jest raczej optymistyczna wizja. Jednak naszym głównym zadaniem w grze jest obrona naszego domy przed zastępami najeźdźców, którzy przybywają z każdej strony – musimy mieć oczy dookoła głowy. Stawiamy w tym celu Wieże Strzelnicze i inne struktury obronne, aby przy następnej fali inwazji być przygotowanym!

kingsbridge zdjecie 008

Jednak walka nie musi kończyć się na obronie własnych ziem, przecież i my możemy otworzyć rozbudowaną mapę w grze, wyszukać cel i zaatakować. Historia w grze sama zmusi nas do pierwszej inwazji, gdy dostaniemy zadanie „zniszczenia wrogiej wioski”. Niestety sama walka i nasza kontrola nad nią kończy się na wybraniu ilości wojowników, których chcemy wysłać i na wybraniu ich optymalnego ustawienia. W grze na początku zaczniemy zabawę tylko z podstawową jednostką „Footman”, ale w trakcie rozwoju zabawy odblokujemy o wiele mocniejszych wojowników, których następnie można rekrutować w okolicznych Barakach (np. Hammerman, Crossbowman czy też Knight).

Gry o budowaniu bazy

Czy omawiana gra Kingsbridge jest darmowa? Nie do końca – system zaimplementowany tutaj określa się jako freemium, więc grać za darmo można, ale dokupienie dodatków niekiedy jest koniecznością, anie wyborem. Dodatkowo znajdziemy tutaj typowe dla gier na Facebooku i tych ze stajni Wooga – punkty energii, ale nie wydaje mi się, aby jakiś mocny nacisk był tutaj kładziony na ich zdobywanie. Nie wiem jak później, ale na początku nie brakowało mi jej nigdy. Jednak zaskoczyło mnie jedno (pozytywnie), że w naszym królestwie potrzebne do budowy surowce jak złoto, jedzenie itp. możemy produkować sami, bez żadnych ograniczeń i nie trzeba czekać nawet zbyt wiele czasu, aby coś wyprodukować, oczekiwanie jest znośne i o to przecież chodzi no nie? Jeśli mimo tego dalej nam czegoś brakuje to zawsze warto odwiedzić przyjaciół, pomóc im w codziennych zajęciach w wiosce i zdobyć dzięki temu kolejne zasoby. Niestety już jak zobaczyłem czas ulepszenia Katedry Miasta (Town Hall), który osiąga niekiedy do czterech godzin to troszkę się zmartwiłem, ale zawsze przecież mogłoby być gorzej co nie?

kingsbridge zdjecie 004

Podsumowując grę Kingsbridge możemy zaliczyć do typowych gier strategicznych, gdzie zadaniem gracza jest przede wszystkim budowania miasta. Dorzucając tą, niekiedy słodką, kreskówkową grafikę można się zakochać w rozgrywce bez reszty. Mechanika gry nie wymaga od nas wykładania prawdziwej gotówki, chyba, że ktoś koniecznie chce przyśpieszać i tak krótkie procesy.