Hall of Heroes to nowa gra turowa na Facebooku przygotowana przez studio Peak Games. Całość zabawy polega na taktyce opracowanej specjalnie na kolejne pola walki. Nie ma tutaj budowy miast, rekrutacji jednostek jest tylko plansza podzielona na mniejsze pola tworzące razem siatkę, po której poruszają się Nasi bohaterowie i na której toczą walkę na śmierć. Walka nie polega na zabiciu wszystkich jednostek wroga, gdyż one są praktycznie nieograniczone i bitwa trwa dopóki jedna ze stron nie zniszczy obu wież przeciwnika. Aby walka była ciekawsza oddano w Nasze ręce szereg różnego rodzaju bohaterów i specjalnych przedmiotów. Każdy bohater ma unikalne statystyki jak HP, atak bezpośredni czy z dystansu, zasięg ruchu i zasięg ataku. Każda jednostka ma unikalne właściwości i przykładowo Rycerz po uderzeniu cofa przeciwnika o jedno pole. Łucznicy mają największy zasięg ataku, Czarodzieje mogą przywoływać łańcuch piorunów i inne równie destrukcyjne ataki. Są jeszcze mnisi, którzy mają zdolność leczenia kompanów w trakcie walki, a Jeźdźcy Smoków … to sami zobaczycie. Oprócz jednostek w Hall of Heroes do dyspozycji mamy specjalne przedmioty jak Meteor (atak meteorytów), który atakuje pola w regionie 3×3, różnego rodzaju eliksiry zarówno te leczącej jak i wzmacniające odporność czy siłę.

Hall of Heroes

Każdy gracz posiada identyczny zestaw ośmiu herosów i takiej samej ilości przedmiotów. Jednak przed walką są one losowo przyznawane. W jednej turze można wykonać do pięciu ruchów i tutaj liczy się każda czynność. Dodatkowo na wykonanie tych ruchów mamy 45 sekund, więc decyzja musi być zarówno dobrze przemyślana jak i szybka.

Również plansza gry Hall of Heroes nie zmienia się nigdy. Każdy z walczących posiada dwie wieże po swojej stronie. Jednak wieże mają mnóstwo HP i czasami trzeba dwóch, trzech tur aby je powalić. I szczerze mówiąc zniszczyć je jest łatwiej niż wyeliminować ośmiu bohaterów przeciwnika. Dodatkowo na planszy gry jest kilka specjalnych pól oznaczonych tarczą, albo mieczem, które dodają bohaterom bonus do ataku albo obrony, ale tylko wtedy gdy bohater stoi na takim polu.

W grze na pewno ważna jest odpowiednia strategia, ale przekonałem się już po pięciu walkach, że to po prostu staje się nudne i można na jednej taktyce wygrywać wszystkie pojedynki – monotonia dobija. Również szybko poznajemy dobitnie każdego bohatera, dowiadujemy się o jego efektywności w różnych warunkach jak i słabych strona, które wystarczy się nauczyć wykorzystywać na swoją korzyść.

Hall of Heroes 2

Poza trybem treningu nie ma możliwości zagrania z AI, możemy walczyć ze znajomymi z Facebooka, albo z losowym przeciwnikiem. W przyjacielskich walkach liczy się zabawa, nic nie zyskujemy i nic nie tracimy. Jednak przy losowym przeciwniku każdy musi wyłożyć po 10 sztuk monet, aby rozpoczęła się walka. Oczywiście zwycięzca wtedy zgarnia 20 monet. Jeśli mamy złą passę to wystarczy na starcie 15 pechowych rozgrywek i nie mamy monet. Możemy dodatkowe kupić za walutę premium, czyli za realne pieniądze. Po co? Monety można wydać na dodatkowe pomoce w postaci przedmiotów ze sklepu gry, dadzą Nam one wyraźną przewagę nad innymi.

Hall of Heroes to ciekawa gra jeśli patrzeć z punktu widzenia zawodowego stratega, ale czy do końca taka darmowa? Kończą się monety i bez wydania prawdziwej gotówki nie zagramy ponownie. Pytanie czy ktoś będzie chciał w takiej sytuacji grać dalej płacąc? Bądźmy realistami jest o wiele więcej ciekawszych gier, gdzie aby bawić się nie trzeba nic płacić.

Nie wróżę obecnie większych sukcesów owej produkcji.