Gracze narzekają, Kapitan Ameryka nie chce umierać…

W grze Marvel Rivals granie Strategiem w tej chwili to prawdziwy koszmar, a jednym z głównych powodów jest… Kapitan Ameryka. W sezonie 2 ten gość po prostu nie umiera. Zamiast tego wbija się w akcję, robi spustoszenie i utrudnia życie wszystkim postaciom wspierającym, które nie mają jak się obronić. A najlepsze? Jedynym sposobem, żeby go jakoś ogarnąć, jest skoordynowanie działań z drużyną, co, biorąc pod uwagę, że NetEase musi przypominać wszystkim, by chronili healerów, mówi ci wszystko o tym, jak to dobrze wychodzi w praktyce.

No i wygląda na to, że gracze mają już dość. W całej społeczności wybuchła burza, bo Kapitan Ameryka jest po prostu niezniszczalny. Wszyscy wzywają do nerfienia go w najbliższej aktualizacji, licząc na to, że jego przetrwałość zostanie zmniejszona na tyle, by dało się go w końcu pokonać.

Kapitan Ameryka po prostu nie chce umrzeć w Marvel Rivals

„On tylko biega i kompletnie uniemożliwia mojej drużynie zrobienie czegokolwiek” – pisze użytkownik Reddita lordkinsanity, który zapoczątkował całą dyskusję. „Kupuje czas jak szalony, a jego ultimate sprawia, że staje się jeszcze trudniejszy do zabicia.”

„Cieszę się, że wreszcie zmniejszą jego przetrwałość, ale jeśli to nie będzie duża zmiana, to niewiele się zmieni.”

Wielu graczy ma dokładnie takie same odczucia. „Cap i, trochę mniej, Iron Fist to najnudniejsi bohaterowie w tym sezonie, bo po prostu nie umierają” – pisze Unhappy_Win8997. „Pokonanie dobrego Capa to prawdziwe wyzwanie, zwłaszcza dla randomów, które nie potrafią się odpowiednio skoordynować. Nie mają szans, żeby pokonać jego plan gry, a on w tym sezonie po prostu szaleje.”

A jeśli już trafisz na świetnego Capa po swojej stronie, to i tak masz szanse, że nic nie zdziałasz. „Cap biegał wszędzie, skacząc, kupując czas, a cała drużyna próbowała go zabić, ale nie dała rady” – opowiada zyzar.

Z drugiej strony, są też tacy, którzy twierdzą, że w sumie to wszystko jest w porządku i, jak dla nich, Cap po prostu ma takie być. „Bardzo nie chciałbym tego mówić, ale… to jest praca Capa” – pisze Druidlogic. „Ma irytować, przeżyć i opóźniać cel.”

„On nie jest niezniszczalny, ludzie po prostu nie chcą marnować czasu na jego zabicie, bo to trwa zbyt długo” – mówi Trade-Psychological.

Cóż, pozostaje tylko czekać na nerfy, które NetEase ma dla nas przygotowane. Przy okazji zmniejszą też siłę Spider-Mana i Groota, bo twórcy starają się, by Strategowie nie czuli się aż tak przytłoczeni.