Ghule i duchy nieźle namieszały w nowe grze od twórców Neopets, Ghoul Catchers. Dzielny Bren, Profesor i Glyn potrzebują twojej pomocy, dziwaczne stworzy rodem z mitów i legend, uciekły z Nawiedzonego Lasu i stopniowo przejmują kontrolę nad całym światem. Dołącz do drużyny specjalistów zwanych Łowcami Ghuli i pomóż im zaprowadzić na nowo pokój w tym dziś mrocznym świecie.
Naszym głównym zadaniem będzie przechodzenie kolejnych poziomów, ale nie zrobimy tego bez dopasowywania do siebie przerażających duchów i jeszcze groźniejszych ghuli. Łącząc ich w linie złożone z co najmniej trzech elementów możemy sprawić, że na zawsze znikną z naszego świata. Co więcej, gdy połączymy cztery bądź więcej ghuli to stworzymy specjalne pole (power up), które pozwoli nam oczyścić większość jak nie całą widoczną planszę.
Ghoul Catchers to nic innego jak kolejna aplikacja pozwalająca nam wysilić szare komórki. Gra podzielona została na kolejne poziomy, gdzie stajemy przed nowymi wyzwaniami, ale głównym celem zabawy jest przepędzenie wszystkich złych istot z naszego świata, a nie zrobimy tego inaczej niż dopasowując identyczne stworki do siebie na kolejnych planszach. Szczerze mówiąc w samej grze nie ma nic strasznego, a potworki, tytułowe Ghule, wyglądają bardziej jak rozgniecione na tysiąc sposobów żelki.
Obecnie udało mi się naliczyć około 40 poziomów, gdzie z każdym kolejnym gra staje się coraz bardziej wymagająca, pojawiają się nowe przeszkody, a ułożenie elementów na planszy wcale nam nie ułatwia zabawy. Jednak im dalej w „las” tym pojawia się także więcej wspomagaczy, które choć z początku darmowe, to w dalszym etapie gry potrafią wyssać z nas całą dostępną walutę gry. Sam zauważyłem, że i tak najbardziej pożytecznymi power-up’ami są Ghoul-Be-Gone i Tailchaser, więc jak macie już coś kupować to wybierajcie właśnie te dwa.
W międzyczasie dostajemy możliwość adopcji wiernego przyjaciela, pets’a, który będzie dla nas sporym wsparciem w trakcie ciężkiej przeprawy przez krainy Brightvale i Faerieland.
Z drugiej strony, grą Ghoul Catchers powinny zainteresować się główne osoby, które od dawna bawią się w Neopets, gdyż GC pozwala nam zdobywać cenne przedmioty, których można używać w Neopets jak i same Neo Punkty.
Jeśli chodzi o samą wizualizację rozgrywki to nie ma na co narzekać i jak na grę mobilną (Android, iOS) wszystko prezentuje się przyzwoicie i co najważniejsze gra się nie zacina nawet na słabszych urządzeniach. Dla osób, które wolą bardziej rozgrywkę poprzez przeglądarkę na pecetach, mam również dobrą wiadomość, gra Ghoul Catchers dostępna jest także za darmo na Facebooku.