Fish Epic jest najnowszą grą ze stajni studia 6waves, której zarówno wygląd jak i mechanika stworzona została na podstawie tego co najlepsze w Candy Crush Saga. Poziomy podzielone są na kolejne kroki, gdy odwiedzamy główną mapę gry, każdy poziom ma swoje cele i odmienny kształt jak i wielkość. Za każdym razem jak z sukcesem zakończymy rundę to nasze punkty przeliczane są na gwiazdy, których można zdobyć maksymalnie 3, ale jeśli zawiedziemy to tracimy jedno z kilku posiadanych żyć.
Jak można się spodziewać, podczas gry znajdziemy nie słodkości, nie diamenty, a tytułowe podwodne istoty, czyli ryby wszelkiej maści i kolorów. W sumie jest tylko cztery kolory przez co gra jest łatwiejsza od innych produkcji korzystających z formuły match 3. Nasi podwodni przyjaciele wyglądają przesłodko, a po najechaniu na jedną z rynek zobaczymy zabawne animacje. Dopasowując cztery identyczne elementy, czy pięć, albo dopasowanie w kształcie litery T albo L pozwoli nam wytworzyć specjalne bonusy, które mogą pomóc w dalszej zabawie. Za walutę gry nabędziemy ciekawe boostery i ekstra ruchy, które będą przydatne przy bardziej skomplikowanych poziomach. Nie przejmujcie się również szybko znikającymi życiami, gdyż każde z nich regeneruje się po 25 minutach.
Jednak pomimo wielu podobieństw do gier stworzonych przez konkurencję, Fish Epic posiada wiele nowych rozwiązań. I tak przy dopasowaniach czterech, albo pięciu elementów zdobywamy bonusy, głównie są to rakiety oczyszczające czy to linie poziome czy pionowe. Wiem, że to żadna nowość, ale spróbujcie dopasowywać raz za razem ryby tego samego koloru, wtedy stworzą się specjalne miny, które niszczą elementy na powierzchni 3×3, albo 5×5.
Cele na kolejnych poziomach
Wiele rund wymaga od Nas zebrania określonych ilości rybek, na przykład 24 żółte i 14 czerwonych. Oczywiście rybki zniszczone przez miny i rakiety również wliczając się do naszego zadania, co więcej – użycie min i rakiety nie pobiera żadnego z i tak już bardzo ograniczonej ilości posunięć. Jeśli wykorzystamy możliwości jakie oddaje nam Fish Epic to wyjdzie Nam całkiem ciekawa strategia logiczna, gdyż tak naprawdę to my możemy zdecydować gdzie utworzą się miny czy rakiety.
Ostatecznie uważam, że gameplay tutaj jest głębszy niż ten w Candy Crush Saga, ale z drugiej strony zbyt łatwo jest odnieść tutaj sukces – co już nie jest takie dobre. Co do waluty premium to jest i tutaj, jak w każdej innej grze, bo inaczej z czego żyliby pracownicy 6waves? Mowa tutaj o Cash, walucie za którą kupicie specjalne boostery, odnowicie wszystkie życia, albo odblokujecie na nie ekstra slot. Troszkę mnie niepokoi to, że już za pięć dolców wydanych na Cash możemy na stałe zwiększyć maksymalną ilość żyć do sześciu. Można wydać jeszcze więcej i mieć ich znacznie znacznie więcej, ale pytam się po co?
Dobre match 3, ale za proste
Obecnie największym problemem Fish Epic jest niewielka ilość poziomów, w które można zagrać i nasza podróż szybko kończy się na 60 levelach. Gra sama w sobie nie jest niczyim klonem i według mnie jest godna polecenia, ma swoją głębię, pozwala na pewne strategie, ale w pewnym momencie jej prostota może ją zniszczyć.
Krótka prezentacja wideo
[youtube id=”_pU2FwSHShA” width=”633″ height=”356″]