Zastanawialiście się w jak wielu kostiumach z różnych gier MMORPG dałoby się w rzeczywistości walczyć? Ja czasami mam wrażenie, że wyobraźnia twórców różnych zbroi, butów nie wspomnę o broniach, zbytnio ich ponosi, no ale to tylko wirtualny świat. W wielu grach, co jest najbardziej irytujące, zbroje, kostiumy czy sety nie różnią się zbytnio od siebie, no chyba, że kolorem i dodatkowym kolcem. Takie coś sprawia, że po świecie gry biega setki postaci wyglądających niemalże identycznie, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi?
Każdy chce być unikalny, wyglądać inaczej niż cała reszta i to marzenie może się spełnić za sprawą Final Fantasy XIV, gdzie na brak garderoby nie będziecie na pewno narzekać. I coś dla kobiet – zawsze będziecie miały co włożyć na różne okazje, a na dowód macie trailer prezentujący kolekcję ze świata Eorzea.
Premiera Final Fantasy XIV: A Realm Reborn już 27 sierpnia 2013 roku.
Oj tak, nie ma to jak Final Fantasy 😀
Świat to jeden wielki mix średniowiecza z teraźniejszością i przyszłością co daje powalający efekt (szczególnie jak biegniesz z mieczem na kogoś z pistoletem).
Ubiór w serii FF zawsze był bardzo stylowy i jedyny w swoim rodzaju co w połączeniu z resztą świata jest wspaniałe dla oka 😛