No dobra, tego się chyba nikt nie spodziewał – Ubisoft właśnie wypuścił aktualizację do Far Cry 4 na PlayStation 5, która dodaje obsługę 60 klatek na sekundę. Tak, mówimy o tej grze z 2014 roku, co wyszła jeszcze na PS3, PS4, Xbox 360 i Xbox One. A jednak – Ubisoft postanowił dać jej drugie życie na nowej generacji. I szczerze? Działa to świetnie.

Nowa łatka, nowe życie starej gry

Patch oznaczony jako 1.08 pojawił się z zaskoczenia i – co tu dużo mówić – robi robotę. Wcześniej gracze na PS5 byli skazani na granie w 30 FPS, co trochę bolało przy dynamicznych akcjach. Teraz można odpalić grę i naprawdę poczuć różnicę. A jeśli masz Xboxa Series X lub S, to i tak miałeś już 60 FPS dzięki funkcji FPS Boost Microsoftu od 2021 roku – ale PS5 dopiero teraz się doczekało.

To mega dobra wiadomość, szczególnie że fani od dawna prosili Ubisoft, żeby zaktualizował starsze gry do współczesnych standardów. I proszę – coś się ruszyło!

Mała wpadka z „poprawnością”

Ciekawostka – parę tygodni temu Ubisoft przez przypadek lekko „ocenzurował” Far Cry 4. Nagle, bez żadnego ogłoszenia, wpadła aktualizacja, po której z gry zniknęły pewne… odważniejsze elementy wizualne. Gracze szybko wychwycili różnice i zaczęły się domysły. Jak się później okazało, przez pomyłkę wrzucono zawartość przeznaczoną na rynek japoński, gdzie tego typu sceny są zazwyczaj mocniej „wygładzone”. Na szczęście Ubisoft szybko się zreflektował, przywrócił oryginalne pliki i zapewnił, że nie planuje żadnej cenzury. Odetchnęliśmy z ulgą.

Ubisoft budzi klasyki

To nie pierwszy raz, kiedy Ubisoft tchnął nowe życie w swoje starsze gry. Far Cry New Dawn już dostał łatkę 60 FPS. Do tego studio zaczęło dodawać osiągnięcia Steam do tytułów takich jak Watch Dogs, Assassin’s Creed IV: Black Flag czy Far Cry 5. Widać, że starają się zadbać o fanów starszych tytułów – i oby tak dalej.

Na koniec

Jeśli nigdy nie grałeś w Far Cry 4, to teraz jest najlepszy moment, żeby nadrobić zaległości. Gra wygląda naprawdę dobrze, a 60 FPS daje jej drugą młodość. A jeśli już ją kiedyś ograłeś, to… w sumie warto wrócić, chociażby dla klimatu Kyratu i tego szalonego Pagan Mina.

Ubisoft – róbcie tak dalej. Tylko może tym razem bez przypadkowej cenzury, co?

Spis treści