Magiczny las, gdzie zbudujemy własny domek, małą farmę i może kiedyś założymy rodzinę, tylko w Fantastic Forest, przeglądarkowej grze na Facebooku, która dziś zobaczyła światło dzienne. Czym tak naprawdę jest owa gra? Co zgotowało nam studio Wooga? Oczywiście kolejną produkcję farmerską, ale z wieloma ulepszonymi funkcjami i nowymi, dodanymi po to, aby jak najbardziej uatrakcyjnić nam zabawę.

Fantastic Forest – recenzja

Nie będziemy tutaj tworzyć swojej postaci, więc oprócz nadania jej imienia nie mamy zbyt wielu opcji, które sprawią, że to właśnie nasz bohater stanie się wyjątkowy na tle innych. Dopiero później, gdy już zaczniemy zabawę na całego możemy kliknąć na awatara i tam dostaniemy opcję, ale jedynie zmiany płci, więc z mężczyzny może zostać kobietą i na odwrót, w sumie zmieniamy kiedy chcemy i gramy dalej. Dodatkową opcją w tym menu jest taniec, po wciśnięciu przycisku nasza postać zaczynać odstawiać jakieś Waka Waka czy Gangnam Style. I to by było na tyle zmian i funkcji jakie możemy wykorzystać na bohaterze czy bohaterce.

Tradycyjnie całą rozgrywkę w Fantastic Forest zaczynamy od tutorialu, jest on w sumie w formie zadań, więc i cennych nagród jak monety czy Woobees (waluta premium), a także doświadczenie, energię itp. Koło naszego domku spotykamy dwie postacie NPC – Rose (skunksa) i Nippego (żółwika) – to właśnie oni będą źródłem dla zadań, które nauczą nas podstaw funkcjonowania w całej grze. Oczywiście zaczynamy nasza przygodę z zadaniami od Rose, a dopiero później zaczynamy przyjmować questy od Nippego, ale w sumie to są proste zadania, gdzie trzeba klikać w odpowiednie miejsce i mamy spokój. Już od siódmego poziomu ten sympatyczny żółwik pomoże nam w tworzeniu różnych itemów z tego co uzbieramy w okolicy. U Helen, uroczej hippotamicy możemy dokonać zakupów, albo sprzedać zalegające materiały, owoce warzywa, czyli wszystko co uda nam się wyhodować na naszej farmie. Na starcie będą to tylko marchewki i jabłka, które musimy stelepać z okolicznych jabłoni.

Nie ma sensu przytaczać tego co można robić, a czego nie jeśli chodzi o cechy gier farmerskich, gdyż w Fantastic Forest na Facebooku znajdziemy standardowe funkcjonalności. Ciekawą sprawą jest możliwość połowu ryb w okolicznych rzekach, co już poznamy podczas samouczka, kiedy przyjdzie nam złowić naszą pierwszą, złotą rybkę.

Po pewnym czasie zacznie nam się wydawać, że okoliczna działka staje się coraz mniejsza i ciaśniejsza, więc trzeba jakoś zakupić nowe tereny, ale oczywiście do tego należy najpierw zadbać o zebranie odpowiednich materiałów, które odblokują nam ową funkcjonalność. Później wystarczy wnieść pewną opłatę i gotowe, cieszymy się nową, powiększoną farmą.

Przyglądając się bliżej grafice w grze na Facebooku Fantastic Forest można odnieść wrażenie trzech wymiarów, ale tak naprawdę jest to zwykła gra via www w 2D z nie powiem – imponującą grafiką i niewkurzającymi, ale miłymi dla oka animacjami. Muzykę na Waszym miejscu wyłączyłbym od razu, nic przyjemnego jeśli musimy się wsłuchiwać w to ciągłe jęczenie, które powinno naśladować odgłosy lasu – niestety nie wyszło twórcom gry.

Z jednej strony polecam grę, zawsze to coś nowego, a z drugiej strony jak dla mnie jest to zbyt oklepany temat, do którego nie chce mi się już wracać.