Seria Doom to nie tylko gra komputerowa – to prawdziwa legenda, która przez dekady definiowała gatunek strzelanek pierwszoosobowych (FPS). Choć klasyczny Doom z 1993 roku zrewolucjonizował branżę gier wideo, od tamtej pory seria ewoluowała, przynosząc kolejne wspaniałe tytuły, takie jak Doom (2016) i Doom Eternal (2020). Jednak nadchodzi coś zupełnie nowego – Doom: The Dark Ages, zapowiedziane na maj 2025 roku, ma na celu przeniesienie graczy w zupełnie inny świat. Tym razem nie będziemy stawiać czoła technologicznym potworom w nowoczesnych, post-apokaliptycznych sceneriach, ale wrócimy do czasów mrocznych średniowiecznych królestw, pełnych demonów, brutalnych bitew i tajemniczych artefaktów.
Podczas gdy zapowiedzi tej gry wstrząsnęły fanami na całym świecie, przyniosły ze sobą również szereg obietnic dotyczących nowych doświadczeń i fascynujących zmian w rozgrywce. Deweloperzy z id Software powrócili do swoich korzeni, inspirując się zarówno pierwotnymi mechanizmami z oryginalnego Dooma, jak i mrocznymi, średniowiecznymi motywami, które nadają grze zupełnie inny charakter. Jeśli jesteś gotów na kolejną dawkę nieziemskiej akcji, to Doom: The Dark Ages z pewnością nie zawiedzie. Poniżej znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje, które pozwolą Ci przygotować się na premierę, a także nieco więcej na temat tego, czego możemy się spodziewać po tej niesamowitej grze.
Spis treści
Premiera Doom: The Dark Ages – Gotowi na Powrót Slayera?
Po latach oczekiwań, Doom: The Dark Ages wreszcie ma datę premiery – 15 maja 2025 roku. Potwierdzenie tej informacji miało miejsce podczas pokazu Xbox Developer Direct w styczniu, gdzie z dumą ogłoszono, że gra trafi na PC, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. W przeciwieństwie do wielu gier ostatnich lat, które decydują się na ekskluzywność dla jednej platformy, Doom: The Dark Ages będzie dostępny na wielu urządzeniach, co daje szansę graczom na różnych konsolach na doświadczanie tej mrocznej przygody.
Warto dodać, że gra będzie także dostępna na Xbox Game Pass, co z pewnością ucieszy wielu graczy, którzy już teraz czekają na możliwość zagrana w ten tytuł w ramach subskrypcji. Zespół deweloperski z id Software podkreślał, że chcą dotrzeć do jak najszerszej liczby graczy, co znajduje odzwierciedlenie w ich decyzji o wydaniu gry na tak wielu platformach. Słowa Phila Spencera, CEO Microsoft Gaming, są tu kluczowe – „Chcemy sprzedać tę grę na wszystkich platformach” – zapowiedział w jednym z wywiadów. I rzeczywiście, wydanie Doom: The Dark Ages na szeroką skalę, pozwoli fanom serii na doświadczenie tej mrocznej przygody w swoim ulubionym środowisku.
Gameplay – Średniowieczny Mrok i Piekielne Potwory
Jedną z najciekawszych cech Doom: The Dark Ages jest fakt, że gra będzie prequelem dla rebootu Dooma (2016) oraz Doom Eternal. Choć obecna w grach franczyzy koncepcja szybkiej akcji i brutalnych starć pozostała niezmienna, to nowa odsłona wprowadzi zupełnie inny klimat. Tym razem przeniesiemy się do przeszłości, gdzie Doom Slayer, używany jako broń przez bogów i królów, stawia czoła demonom w brutalnych, średniowiecznych realiach.
Zapomnij o futurystycznych broniach, takich jak w Doom Eternal. W Doom: The Dark Ages zobaczymy zestaw broni inspirowanych średniowiecznymi czasami – od maczug i tarcz piłowych, po broń wyrzucającą fragmenty czaszek w stronę demonów. Zgodnie z zapowiedziami Hugo Martina, dyrektora kreatywnego, powrócimy do korzeni serii, gdzie liczy się precyzyjne celowanie, a każdy wystrzał ma znaczenie. Gracze będą musieli ponownie stawić czoła wyzwaniu, polegając na swoich umiejętnościach unikania pocisków i precyzyjnego atakowania wrogów.
Innym kluczowym elementem, który wyróżnia Doom: The Dark Ages, jest powrót do bardziej „ziemistej” rozgrywki. Zamiast błyskawicznych skoków i akrobacji znanych z Doom Eternal, gracze będą czuć się jak w „cięższym czołgu”, co wprowadzi zupełnie nowe wyzwania. Pamiętając o tym, że unik i precyzyjne strzały były kluczowe w oryginalnym Doomie, twórcy chcą, aby gracze poczuli się jak prawdziwi wojownicy, którzy walczą o przetrwanie w brutalnym, pełnym niebezpieczeństw świecie.
Na dodatek, wrogowie w Doom: The Dark Ages będą odzwierciedleniem tej mrocznej estetyki. Zamiast typowych demonów z kosmicznych krain, spotkamy demony wyłaniające się z piekielnych otchłani średniowiecznego świata. Smoki, czarne rycerze i inne przerażające istoty staną na naszej drodze. Gra obiecuje ogromne, otwarte przestrzenie, które będą wymagały nie tylko umiejętności walki, ale również eksploracji i taktycznego podejścia do zagrożeń.
Zwiastuny i Bronie – Zapowiedź Nowych Narzędzi Zagłady
Pierwsze zwiastuny gry dostarczyły graczom intensywnej dawki emocji. Widzieliśmy już fragmenty rozgrywki, w której Doom Slayer walczy z demonami na tle płonących zamków, a jego nowy płaszczyk oraz styl walki dodają grze epickiego klimatu. Do tego dochodzą zupełnie nowe bronie – w tym tarczę piłę, broń, która wygląda jakby wyszła prosto z horroru, oraz broń, która wyrzuca fragmenty czaszek w kierunku wrogów. Wspomniano również o powrocie sprintu, co doda dynamiki rozgrywce, której brakowało w tej serii od czasów 2004 roku.
W grze zobaczymy także demoniczne smoki, które z pewnością staną się jednymi z najtrudniejszych przeciwników. To właśnie te istoty, które mogliśmy zobaczyć w zwiastunie, mogą stanowić prawdziwe wyzwanie dla graczy. Do tego dochodzą kolce kolejowe, które w dosłowny sposób łączą średniowieczną brutalność z mrocznym uniwersum Dooma.
Wielki Powrót Do Formy – Podsumowanie i Przyszłość Serii Doom
Z każdą kolejną grą seria Doom stawała się coraz bardziej złożona, zacierając granice między klasyczną akcją FPS a nowoczesnym, pełnym fabuły doświadczeniem. Doom: The Dark Ages to powrót do korzeni – ale w zupełnie nowym wydaniu. Średniowieczne scenerie, mroczne wrażenia i brutalna walka z demonami, to tylko niektóre z elementów, które sprawiają, że ta produkcja jest jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów w 2025 roku.
Warto pamiętać, że gra nie tylko przenosi nas w przeszłość, ale również otwiera zupełnie nową erę w historii tej kultowej serii. Z obietnicą wielkich przestrzeni, intensywnej walki i odświeżonego podejścia do klasycznej formuły FPS, Doom: The Dark Ages ma szansę stać się jednym z najważniejszych tytułów tej dekady.
Czas pokaże, czy deweloperzy z id Software spełnią swoje obietnice, ale jedno jest pewne – fani serii Doom na pewno nie będą zawiedzeni. Premiera 15 maja 2025 roku zbliża się wielkimi krokami, więc przygotujcie się na niezapomnianą podróż przez średniowieczne piekło, w którym tylko najodważniejsi przeżyją.
Aktywność komentująych