Odkąd gra MMO District 187: Sin Streets weszła w fazę otwartych testów beta (8 październik), wydawca informował graczy, że najlepiej dla wszystkich będzie, jak i dla samej rozgrywki, jak każdy będzie grał na swoim serwerze regionalnym. Weekend przed OBT team zajmujący się ową produkcją pokazywał wszystkim jak popsuć można innym zabawę grając nie na odpowiednim serwerze. Wydawca także zablokował możliwość zabawy dla kilku regionów na świecie: Azja, Afryka i Bliski Wschód.

Dziś ponownie pojawiła się informacja na ten temat na oficjalnej stronie gry District 187, aby pokazać graczom jak ważny jest prawidłowy dobór serwera. Wydawca pracuje nad tym, aby blokować dostęp graczom, którzy chcą wbić się do zabawy z innego regionu niż przypisany do danej maszyny wirtualnej. Jeśli mimo to sytuacja nie poprawi się w przyszłości to możliwe jest wprowadzenie limitów osób jakie mogą grać z danego kraju. To dopiero byłaby jazda po bandzie, przegięcie na całej linii.  

district 187 info