Diamond Duel to nie tylko kolejna gra przeglądarkowa jaką udało mi się odnaleźć na portalu facebook, ale jest to rozbudowana platforma multiplayer z elementami rozgrywki match 3. Gracze mogą konkurować z innymi użytkownikami z całego świata, a także przeciwko swoim znajomym w jednominutowych rundach. Celem zabawy jest zbicie jak największej ilości kostek tak szybko jak to tylko możliwe. Jednak uważajcie to nie będzie łatwa jazda. Gra została przygotowana przez studio PixeeGames (Tetro Quest).
Pojedynki match 3
Same zasady w grze Diamond Duel nie różnią się od tych nam dobrze znanych. Odkrywana jest przed nami plansza, gdzie położone są różnokolorowe kostki i naszym zadaniem jest odnajdować jak najszybciej zbiorów takich samych elementów (co najmniej trzech) położonych obok siebie. Sprawa jest o tyle trudniejsza, że na zdobycie większej ilości punktów od naszego przeciwnika mamy tylko minutę i trzeba się spieszyć, gdyż żaden z naszych przeciwników nie śpi i czeka tylko na chwilę naszej niepewności, aby zdobyć prowadzenie w meczu.
Postaw monety i walcz
Na głównej stronie gry Diamond Duel widzimy zmieniający się w czasie rzeczywistym ekran, gdzie ciągle tasują się miejsca w rankingu, ale także widzimy wolne pokoje do gry wraz ze stawkami jakie należy postawić, aby zacząć potyczkę. Skoro już wspomniałem o tych stawkach to musicie wiedzieć, że przed każdą rundą możemy sami ustalić ile chcemy postawić, a jeśli wygramy to zgarniemy to co postawiliśmy, ale razy dwa. Czyli stawiając 2000 dostaniemy 4000, jednym słowem zarobimy na czysto 2000. Na głównej stronie są już utworzone pokoje z określonymi stawkami, ale równie dobrze możemy wybrać naszego znajomego i z nim zagrać. Oczywiście osoba, z którą toczymy potyczkę jest online, czyli nie gracie z komputerem, więc nie spodziewajcie się prostego zwycięstwa. Jeśli nie czujemy się na siłach, aby grać o konkretne stawki to zawsze możemy wybrać tryb praktyki, gdzie nie zyskujemy nic, ani też nie tracimy.
Naszą progresję w grze Diamond Duel określa poziom jaki obecnie posiadamy. Za każdym nowym zdobywamy bonusowo kilka tysięcy monet, więc warto się postarać i brnąć do przodu przez rozgrywkę.
Gameplay od podszewki
Stając twarzą w twarz w pojedynku w wylosowanym graczem stajemy przed planszą i zaczynamy wyszukiwanie grup co najmniej trzech elementów tego samego rodzaju. Po każdej stronie znajdują się paski na końcach, których widzimy diamenty. Za każdym razem zbijając grupę elementów ładujemy ów pasek i najlepiej jeśli robimy to raz za razem, gdyż każda źle wskazana grupa obniża pasek i praktycznie trzeba zaczynać walkę od nowa. Jednak jeśli dojdzie on do końca to uruchamia się specjalny bonus (czasowy), w którym zdobywamy podwojoną, albo nawet potrojoną liczbę punktów. Na górze ekrany gry jest kolejny pasek. Na starcie jest on zbalansowany, wskaźnik na nim wskazuje środek i w miarę zdobywania punktów przechyla się na jedną, albo drugą stronę. Jeśli wygrywamy to kieruje się on w kierunku przeciwnika. Po minucie widzimy wynik. Ciekawe jest to, że podczas walki w Diamond Duel dostajemy monity o tym, że przeciwnik zyskuje przewagę, co dodatkowo motywuje nas do jeszcze żwawszych poszukiwań.
Podsumowanie recenzji
Gra skonstruowana jest naprawdę dobrze i zamiast nudnego klikania w samotności możemy poczuć nutkę rywalizacji. To właśnie ten posmak, kiedy czujemy nóż na gardle bo zostało kilka sekund, a przeciwnik wygrywa 10 punktami jest na tyle motywujący, że aż chce się odpocząć i później wrócić do zabawy, aby dokonać zemsty i pokonać tym razem swojego wirtualnego wroga.