Studio Cryptic właśnie poinformowało swoją społeczność, że zanotowano nieautoryzowane wejście do bazy danych we wrześniu 2010 roku. No proszę, mamy 2012 co za wyrywność … pogratulować tylko. Podobno dowody zostały skrzętnie ukryte i tylko przypadkiem trafiono na ich ślad. Ktoś bez wątpienia dostał się do kont użytkowników, a tym samym do zakodowanych haseł, które o dziwo łatwo jest odkodować. Jednak więcej niż pewne jest, że skradziono także inne informacje jak adresy e-mail, daty urodzenia, dane płatności, a co za tym idzie dane zarejestrowanych kart kredytowych. Studio Cryptic wciąż prowadzi dochodzenie w tej sprawie, ale jeśli ktoś ma konto w jakiejś grze prowadzonej przez to studio to zalecam reset hasła .