Checkmate, czyli Szach i Mach, odpowiednia nazwa dla gry strategicznej nie sądzicie? Oczywiście jest taka gra i wydaje ją studio KoramGame (Dragon Born, Spirit Tales). W dziś prezentowanej grze przeniesiemy się do świata, w którym nadal trwa Druga Wojna Światowa, gdzie dookoła widać tylko łuny dopalających się pobojowisk, gdzie pełno jest wraków zniszczonych czołgów, a Adolf Hitler nadal żyje i z powodzeniem dowodzi siłami niemieckimi na wszystkich frontach. Jednym słowem klasyka RTS, jest ta dobra i ta zła strona, czego chcieć więcej?
Każda ważna walka rozgrywana jest w idealnie odworowanych warunkach i miejscach znanych nam z historii. Przeżyjemy tutaj słynną Bitwę o Anglię czy weźmiemy udział w Oblężeniu Leningradu. Brzmi ciekawie co?
Recenzja gry
Oprócz opracowywania strategii szybko się przekonacie, że gra Checkmate to kolejna symulacja budowy miasta, czy też imperium jak kto woli. Gracze zbierają tutaj surowce do rozbudowy, a osiągając pewne cele odblokowują sobie bardziej zaawansowane technologie i lepsze jednostki. Ale co w tym takiego odkrywczego? Nic!
Polecam na początku logować się regularnie, znaczy się codziennie do gry, za to właśnie zostaniemy nagrodzeni surowcami i cennymi przedmiotami, a tego początkującym zawsze brakuje. Codzienne zadania dają nam w nagrodę punkty zadań, które można wymieniać na cenne podarunki. Przez pierwszy tydzień jesteśmy chronieni przez system i możemy spokojnie rozwijać nasze miasta. Samouczek, w sumie początkowe zadania, poprowadzą nas za rączkę przez wszystkie systemu gry, ale co najważniejsze i za nie dostaniemy ciekawe nagrody, więc warto go przejść, a przejście z sukcesem codziennych celów zostanie również nam nagrodzone mistycznymi nagrodami.
Sterowane za pomocą systemu AI, kampanie pojedynczego gracza, kryją za sobą wydarzenia z historii drugiej wojny. Gracze wydają Punkty Honoru na badanie nowych technologii. Jednostki w Checkmate podzielono na trzy kategorie: piechota, artyleria i czołgi. Przechodzenie kolejny kampanii to dobre rozwiązanie, aby zdobyć pokaźniejszą ilość doświadczenie i Punktów Honoru.
W grze ważną rolę odgrywają Generałowie, choć ich funkcje nie różnią się od tych jakie znamy z podobnych gier strategicznych. Możemy dostać losowego generała z różnymi statystykami i umiejętnościami opartymi na rzadkości jego występowania. Oczywiście generałowie z kolorem złotym są najlepsi, a ci na biało to najgorsze typy – z tymże gracze zawsze zaczynają ze swoim pierwszym Lordem o kolorze niebieskim. Następnie możemy budować i ulepszać swoją Akademię Wojskową co zwiększy nasze szansę na otrzymanie lepszego generała. Jednak z tego co zauważyłem to bardzo ciężko uzyskać jakiegoś innego niż z kolorem białym.
Gra CheckMate również wspiera wiele funkcji społecznościowych jak choćby demokratyczne wybory w każdej frakcji, które odbywają się regularnie. Wybieramy wtedy Prezydenta, Ministra Obrony, Logistyki i innych im podobnych. Wybrani dostają zestaw przywilejów jak choćby dany generał wybrany na ministra ma swoją strefę wpływów, w której aktywują mi się alternatywne opcje. Jednak posiadania podobnego stanowiska sprawia, że niekiedy to od nas zależy los całej frakcji i tutaj przydałoby się wybierać osoby kreatywne, a nie na chybił trafił.
Podsumowując, Checkmate jest bardzo podobna do innej gry wojennej również osadzonej w realiach drugiej wojny światowej, mowa tutaj o War 2 Glory, a nawet porównałbym ją z Operation Gamma 41. Znam także różne zdania innych graczy, którzy uparcie twierdzą, że to Batheo w realiach WW2. Jednak jeśli szukacie prawdziwej gry osadzonej w tych realiach to odradzam dziś opisywaną, poszukajcie czegoś bardziej ambitnego.