Cukierki nie są zbyt dobre dla naszego zdrowia, ale jak wszyscy wiemy smakują wyśmienicie. Na szczęście wydawca gier online Vostu przygotował nam aplikację Candy Dash, która wcale nie popsuje nam zębów, a zapewni dodatkową dawkę dobrej zabawy. Mamy tutaj jasne zasady, rozgrywka jest w jak najlepszym stylu z dodatkiem dobrze znanej nam słodkości. Aby być precyzyjnym to nie spodziewajcie się tutaj jakiś innowacyjnych rozwiązań, wszystko jest proste i zmieszane z dobrym podkładem muzycznym.
Gra z fabułą?
Jako gracze wcielamy się w Księżniczkę Izabelę, która ma za zadanie przemierzać okoliczne ziemie w poszukiwaniu nowych recept na cukierki. Wykonajcie swoje zadanie, a Wasz ojciec (król) ogłosi Was nową królową. Cała ta historia brzmi dość niedorzecznie, ale wydawca tym samym wprowadza pewne tło, fabułę, która w najlepszy sposób utrzymuje nas przy całej rozgrywce.
Kolejna rozgrywka typu dopasuj 3
Tak czy inaczej gra Candy Dash to nic innego jak kolejna aplikacja typu match 3, gdzie będziemy łączyć trzy lub więcej takich samych cukierków w grupy, aby tym samym spowodować ich upadek i powoli oczyszczać całą planszę. Co pewien czas ściana cukierków przesuwa się w dół, a jeśli już zbliżą się do nas zanadto to przegrywamy. Aby Wam bardziej nakreślić cały gameplay to powiem tyle, że wszystko jest dość podobne do tego co znamy z Bubble Island czy też Bubble Atlantis.
W każdy etapie gry, aby odblokować dostęp do bossa musimy zebrać określoną ilość gwiazdek. Nie musimy ich zebrać w maksymalnej ilości, wszystko jest ustalone wcześniej, a minimum mamy podane podczas całej zabawy. W każdej z rund zbijanie kolejnych grup, ale jedna z drugą powiększa nam mnożnik punktów i tym samym zdobędziemy więcej monet, za które kupimy różnego rodzaju powerupy dla dodatkowej pomocy.
Taki mix różnorakich funkcji sprawia, że gra Candy Dash staje się idealną, zarówno pod względem samej formuły jak i gameplay’u, aplikacją, która zajmie nam wiele godzin. W różnych sytuacjach trzeba będzie nieco pokombinować, aby dojść do celu, nauczymy się skutecznie odbijać nasze cukierki od ściany, aby dostać się w mało dostępne miejsca i szybciej zbijać kolejne partię słodyczy w nadlatującej ścianie. Niestety, aby zagrać jedną rundę potrzebujemy energii, która odnawia się o jeden punkt na pięć minut. Jednakże niekiedy zostaniemy poproszeni o podzielenie się naszymi osiągnięciami ze znajomymi, za pomocą naszej tablicy na facebooku i tak przy odrobinie szczęścia dostaniemy dodatkową energię.
Podsumowanie recenzji
Sama grafika w Candy Dash jest również dość kolorowa, niemalże tęczowa z słodkimi postaciami i mnóstwem różnorakich cukierków. Całość jednak jest bardzo dobrze wykonana i wykończona, a muzyka i efekty dźwiękowe dopasowane do perfekcji. Pomimo drobnych zastrzeżeń gra jest naprawdę dobra i sprawi Wam absolutną przyjemność. Znajdziecie tutaj barwny i żartobliwy styl, który połączono ze zrównoważoną i różnorodną rozgrywką. Bez wahania mogę wszystkim polecić tą aplikację.