Na Facebooku jest wiele gier typu bubble match 3, ale nie wiele z nich zrobiło na mnie jakiekolwiek wrażenie dopóki nie zagrałem w Bubble Saga. Ta gra ciągle daje jakiś świeży powiew w tym gatunku, a już sam fakt, że podczas gdy konkurencja wciąż zatrzymała się na rozwoju swoich gier w dwóch wymiarach to Bubble Saga już oferuje nam w pełni trójwymiarową zabawę. Sam wygląd pęcherzyków jest już imponujący, a jeśli dołożyć do tego naprawdę dobrze dopracowaną fizykę to dostajemy ciekawe połączenie i wspaniałą zabawę. Na pewno będziecie z niej bardziej zadowoleni niż z Bubble Island od studia Wooga.
Fabuła w grze jest dość prosta, wcielamy się tym razem w role księżniczki, która stara się uratować swojego księcia uwięzionego na latającej wyspie … ale czy strzelając do niego z działka pęcherzykami to dobry sposób? Tak czy inaczej lepiej taki niż żaden. Pęcherzyki są zamontowane wokół stałej osi centralnej i obracają się wokół owej osi podczas naszych kolorowych strzałów. Projekty poziomów jest są zbyt proste co utrudnia nieco rozgrywkę, ale czy ktoś powiedział, że musi być łatwo? Kiedy nie udaje nam się przejść poziomu to tracimy życie. Możecie kupić więcej żyć, albo użyć tych, które same generują się automatycznie co pół godziny.
W grze Bubble Saga, aby dostać prawo do grania na bardziej skomplikowanych poziomach nie wystarczy tylko wyczyścić te wcześniejsze. Prawda, że trzeba je oczyścić, ale jednocześnie musimy zdobyć wystarczającą liczbę punktów, aby otrzymać co najmniej jedną gwiazdkę (z trzech maksymalnych). Taki system powoduje, że musimy bardziej skupić się na zdobywaniu kolejnych bonusów w każdej rundzie. Jeśli uda nam się raz za razem zbijać kolejne pęcherzyki bez żadnego błędu to wypełnia nam się miernik bonusu, kiedy dojdzie do maksymalnej wartości to zaczynamy zdobywać dwa razy tyle punktów. Oczywiście podobnie jak w innych grach dopasuj 3 im więcej zbierzemy i zniszczymy pęcherzyków (bubble) tym więcej otrzymamy za nie punktów.
Podczas gry w Bubble Saga zdobywamy monety, które można wydać na różnego rodzaju bonusy (power-up), które będziemy odblokowywać w trakcie dalszego rozwoju w grze. Monety możemy zdobywać poprzez bicie kolejnych rekordów, albo zawsze można wydać na nie troszkę realnej gotówki. Również gra Bubble Saga wspiera zdobywanie monet samą mechaniką rozgrywki, kiedy uda nam się minąć znajomego w rankingu, albo gdy odblokujemy kolejne poziomy to automatycznie przydzielane nam są monety. Na szczęście to jest główny aspekt społecznościowy w tej produkcji, gdyż aplikacja w żaden sposób nie wymusza na nas zapraszania swoich znajomych do zabawy, co obecnie jest plagą w podobnych grach.
Jedną złą rzeczą, którą można zarzucić grze Bubble Saga jest to, że krzywa trudności jest naprawdę pokręcona, nie tylko krzywa. Są rundy, które przejdziemy bez najmniejszego problemu, za pierwszym razem i czasami trafia się cała seria takich poziomów, aż tu nagle trafiamy na poziom, w który grami już 10 raz i dalej nam nie wychodzi. Jak już go przejdziemy to znowu mamy 4,5 poziomów, które przechodzimy w prosty sposób.