Gra Bubble Atlantis jest prostą, casualową aplikacją na portalu facebook, która w pewnym sensie naśladuje dobrze nam znaną grę ze stajni Wooga – Bubble Island. W tym momencie już każdy z Was wie, że prezentowana gra Bubble Atlantis to kolejna propozycja typu match 3 puzzle bubble. Ale właśnie ta aplikacja ujęła mnie ciekawym wykonaniem, podwodną tematyką i … tym czymś, czego na tą chwile nie potrafię wyrazić.
W Bubble Atlantis wchodzimy do podwodnego królestwa Posejdona, który został obalony przez zazdrosnego Zeusa. Wszystkich mieszkańców tego świata uwieziono daleko w dziwnych pęcherzykach, z wyjątkiem jednej syreny. Kontrolując ją musimy torować sobie drogę przez grę w kilku etapach, a naszym celem jest uwolnienie wszystkich dopasowując trzy bąbelki tego samego rodzaju. Mechanika gry działa identycznie jak w Bubble Witch Saga. Dostaniesz planszę wypełnioną układami pęcherzyków o różnych kolorach i musimy strzelać losowo wybranymi, kolorowymi bąbelkami z punktu centralnego na dole ekranu gry. Tria tego samego koloru zostaną usunięte z gry, przy czym my zdobywamy punkty, a wszelkie inne bańki wiszące pod nimi spadną również. Co pewien czas poziom planszy nad nami schodzi w dół, spychając wszystkie pęcherzyki w kierunku czerwonej linii. Jeżeli którykolwiek przekroczy ową linię to gra jest skończona.
Na końcu każdej rundy podliczane są zdobyte punkty i według nich przyznawane są nam gwiazdki, od jednej do maksymalnie trzech. Im ich więcej zdobędziemy tym więcej otrzymamy złota. Złota użyjemy do zakupu power-up'ów, które pomogą nam znacznie podczas kolejnych rund. Przykładem takiej pomocy możemy być „chameleon ball”, pęcherzyk przyjmujący dowolny kolor, ale również dostajemy możliwość zakupienia takiego co wybucha i niszczy okoliczne pęcherzyki.
W sumie kolejne rundy wyglądają mniej więcej identycznie w Bubble Atlantis, naszym zadaniem jest wyczyszczenie planszy, więc sobie strzelamy, ale już pojawiają się schodni jak przychodzi runda gdzie mamy ograniczoną ilość strzałów, a dodatkowo za każdym z nich wszystkie kulki obracają się wokół określonej osi. Oj ciężko jest wtedy cokolwiek zaplanować bo nie dość, że trzeba wszystko strategicznie obmyślić to ciągłe obracanie celu może nieźle nas irytować i zapewne wielokrotnie powrócimy do danej rundy. Z darmowych ułatwień w tym momencie możemy liczyć na przeładowywanie do kolejnej kulki za pomocą spacji, zresztą radzić sobie musimy sami.
Jednak jeśli myślicie, że obracanie jest najgorsze to nie mogliście być w większym błędzie. Otóż są rundy, w których mamy dwie liny, a na każdej zawieszone po kilka kulek. Zbijając z jednej liny odciążamy ją przy czym druga obniża się i zbliża do czerwonej granicy, wtedy szybko trzeba reagować i zbić kulki z obniżającego się ramienia. Jeśli nie zbijemy to kulka zostaje na danym ramieniu i obciąża go dodatkowo, a co za tym idzie obniża je do czerwonej linii. Coś na zasadzie przeciwwagi.
Z innych utrudnień w Bubble Atlantis możemy napotkać poruszające się zwierzęta, od których odbijają się nasze strzały, więc musimy celować w moment, aby wypuszczany przez nas pęcherzyk wyminął przeszkodę.
Podsumowując Bubble Atlantis jest wysokiej jakości grą typu bubble puzzle, co można się było spodziewać po firmie MindJolt. Jedną wadą, która rzuca się w oczy są animacje, zwłaszcza gdy strzelamy kulkami, są za szybkie i wyglądają nienaturalnie. Jednak tak czy inaczej owa aplikacja jest kolorową i bardzo przyjemną grą, a dodatkowe utrudnienia o jakich wspomniałem sprawiają, że staje się o wiele bardziej interesująca niż choćby Bubble Island. Oj pograć warty, sprawdźcie materiał wideo jaki zamieszczono poniżej.